Gwardia — Lech: Towarzyski sprawdzian w przerwie na kadrę

W towarzyskim meczu, połąc­zonym z obchoda­mi związany­mi z otrzy­maniem przez Mirosława Okońskiego tytułu najwybit­niejszego gracza Gwardii Kosza­lin, piłkarze “Kole­jorza” pokon­ali gospo­darzy 4:0. Bram­ki dla Lechitów prowad­zonych w tym meczu przez Mar­iusza Ruma­ka zdoby­wali Marcin Kamińs­ki, Jakub Wilk, Siergiej Kri­wiec oraz Kamil Drygas.

Jak moż­na było się spodziewać spotkanie prze­b­ie­gało pod dyk­tan­do Lecha. Od pier­wszych min­ut Poz­na­ni­a­cy przes­zli do ofen­sy­wy, a swo­ją dobrą dys­pozy­cję potwierdzili w 21. min­u­cie. Wtedy dwójkową akcję Kamińskiego z Wilkiem wykończył ten pier­wszy, pokonu­jąc w sytu­acji sam na sam bramkarza Gwardii. Czter­naś­cie min­ut później w ważną role ode­grał ponown­ie Wilk. Jego strzał z dys­tan­su spraw­ił prob­le­my Szafrańskiemu i pił­ka znalazła się w siatce.

Po prz­er­wie obraz gry się nie zmienił. W 51. min­u­cie skład­ną akcję przeprowadzili Ślusars­ki z Kri­w­cem, którą strza­łem na bramkę zakończył Białorusin, nie dając najm­niejszych szans na inter­wencję golkiper­owi Gwardii. W 74. min­u­cie “Kole­jorz” pod­wyższył na 4:0. W polu karnym niepil­nowany znalazł się Ubi­parip, ale bramkarz gospo­darzy wybił piłkę spod jego nóg. Ta trafiła do Dry­gasa, który na raty pokon­ał Szafrańskiego.

W tym spotka­niu w barwach Lecha zade­bi­u­tował Łągiewka, który do tej pory związany był tylko z zespołem Młodej Ekstrak­lasy i nie otrzymy­wał szans pokaza­nia się w meczach pier­wszej drużyny. Wobec wyjaz­du na reprezen­tację kilku chłopaków z pier­wszej drużyny otworzyła się szansa na wys­tęp zawod­ników z zespołu prowad­zonego przez Karo­la Brodowskiego. Tę otrzy­mali Kędzio­ra oraz właśnie Łągiewka, a także mniej gra­ją­cy w pier­wszym zes­pole Kamińs­ki i Golla.

GWARDIA KOSZALIN — LECH POZNAŃ 0:4 (0:2)

BRAMKI: ’21 Kamińs­ki, ’35 Wilk, ’51 Kri­wiec, ’74 Drygas

LECH: Burić — Bru­ma (69. Injac), Kędzio­ra, Kamińs­ki, Łągiewka — Gol­la, Dry­gas, Kri­wiec — Ślusars­ki, Ubi­parip, Wilk (46. Drewniak)