INEA Stadion w ostatnim sezonie przyciągał średnio 17 tys. widzów na mecz. W skali Europy Lech Poznań plasuje się w takim zestawieniu w drugiej setce klubów Starego Kontynentu, jednak w polskich warunkach jest to całkiem niezły wynik. Kibiców przyciągają szczególnie starcia z Legią Warszawa – to ostatnie w sezonie 2015/16 zgromadziło na stadionie w Poznaniu prawie 42 tys. widzów.
A jak według Ciebie jest z organizacją dnia meczowego i bezpieczeństwem na stadionie? W zeszłym miesiącu, podczas konferencji „Bezpieczny Stadion”, Lech został wyróżniony za dobrą politykę informacyjną, organizację sprzedaży biletów, zarządzanie bramami dla gości i warunki oglądania meczów. Był też w czołówce, jeśli chodzi o współpracę pomiędzy organizatorami, policją, strażą i służbami medycznymi. No właśnie, czy czujesz się bezpiecznie przy ul. Bułgarskiej?
Z rzeczy zakazanych
Czy na trybuny można wnieść swoje prywatne akcesoria do samoobrony? Oczywiście nie. Środki bezpieczeństwa na stadionie są podobne do standardów lotniskowych – zabroniony jest więc nawet gaz pieprzowy czy pałka teleskopowa – czyli akcesoria dozwolone do obrony własnej – nie mówiąc już o groźniejszych przyrządach, takich jak paralizatory. Jest to zrozumiałe, bo narzędzie jest tylko narzędziem – zależy więc, w czyich rękach się znajdzie. Na bramkach zatrzymane zostają więc wszystkie osoby, które – niezależnie od powodów – chcą wnieść tego typu przedmioty na stadion. Natomiast w razie jakiegokolwiek niebezpieczeństwa – bijatyki czy zamieszek na stadionie, najszybciej reagują stewardzi, którzy przez cały mecz przyglądają się trybunom. Chociaż pozornie wydają się stać bezczynnie, nie są oni w żadnym razie bezbronni – w czasie niebezpiecznych sytuacji są na pierwszym froncie.
Bezpieczeństwo na stadionach
Mimo zachowywania środków bezpieczeństwa, na polskich stadionach zdarzają się zamieszki z użyciem broni zabronionej nawet na ulicach, takiej jak kastet czy kij baseballowy. Takie zadymy rozpoczynane przez kiboli są zagrożeniem dla całego sektora. Natomiast trybuny są szczegółowo monitorowane, dlatego ochrona stadionu potrafi błyskawicznie znaleźć się w miejscu zapalnym. Nierzadko rozpylany jest wtedy w powietrzu gaz pieprzowy, który bardzo skutecznie radzi sobie w sytuacji zamieszania i chaosu, unieszkodliwiając uczestników burd.
Kiedyś kolejka ligowa w Polsce bez awantury i rozrób była wydarzeniem dość wyjątkowym. Od pewnego czasu polska Ekstraklasa znowu nabiera sportowego charakteru, który zapełnia stadiony nie tylko kibicami, ale też rodzinami z dziećmi. W połączeniu z samymi stadionami – które w końcu spełniają zachodnie standardy pod względem architektury i bezpieczeństwa – mecz to po prostu okazja do spędzenia świetnego wieczoru.