Pawłowski: Dopisało nam też trochę szczęścia

Pawłowski: Dopisało nam też trochę szczęścia

Szy­mon Pawłows­ki we wczo­ra­jszym meczu zan­otował asys­tę przy golu Kaspra Hamalainen, a sam mógł kil­ka chwil później pod­wyższyć prowadzenie

- Przy­jechal­iśmy tu po trzy punk­ty, bo musimy gonić inne drużyny. Najbardziej liczy się to, że pniemy się w górę tabeli. Lechia w tym spotka­niu też miała swo­je sytu­acje, a mecz był dość wyrów­nany – powiedzi­ał po spotka­niu skrzy­dłowy Kolejorza.

Dzię­ki temu zwycięst­wu Mis­tr­zowie Pol­s­ki awan­sowali na jede­naste miejsce w tabeli i z każdym meczem zmniejsza­ją stratę do pier­wszej ósem­ki – Na pewno mieliśmy pomysł na ten mecz, wiedzieliśmy, że będziemy mieć sytu­acje. Jed­ną z nich udało się wyko­rzys­tać i nic nie stracić. Aczkol­wiek dopisało nam też trochę szczęś­cia, bo Lechia dwukrot­nie trafiła w poprzeczkę. Cieszy to, że szczęś­cie też nam sprzy­ja. To nasz trze­ci mecz z rzę­du w lidze, w którym zdoby­wamy trzy punkty.

Na początku spotka­nia sędzia Jaku­bik podyk­tował rzut karny dla gospo­darzy po faulu Paulusa Ara­ju­uriego na Sebas­tian­ie Mili. Decyz­ja arbi­tra budz­iła kon­trow­er­sje, jed­nak był to dru­gi karny w drugim kole­jnym meczu, z którego obron­ną ręką wyszedł Jas­min Burić – Szczęś­cie? Musi­ał­by najpierw ten rzut karny być, a z tego co wiem, to go być nie powin­no – skwitował decyzję sędziego Pawłowski.

 

Brak spotkań
Brak spotkań

Następny mecz

Ostatni mecz

Mecze Ekstraklasy

Tabela Ekstraklasy (gr. mistrzowska)

Tabela Ekstraklasy

Strzelcy Ekstraklasy

Archiwum newsów

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.