Niesamowity Walemark i szósta wygrana z rzędu: Korona Kielce 2:3 Lech Poznań — skrót meczu (WIDEO)

Jeśli otwier­ać swój dorobek bramkowy, to w takim sty­lu jak Patrik Wale­mark! 22-let­ni Szwed w poje­dynkę zapewnił dziś Poz­na­ni­akom zwycięst­wo, notu­jąc hat-tric­ka w meczu 10. kole­j­ki PKO BP Ekstrak­lasy prze­ci­wko Koronie Kielce.

Wynik został otwarty w 14. min­u­cie. Wów­czas dobrą akcję Lecha wykończył wspom­ni­any już przedtem Wale­mark, wyprowadza­jąc goś­ci na prowadzenie.

LECH PROWADZI W KIELCACH! Koronkowa akc­ja goś­ci zakońc­zona spoko­jnym strza­łem Patri­ka Walemarka! 🔥

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/XdXzZfdrE4

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) Sep­tem­ber 29, 2024

Korona nie pozostała jed­nak dłuż­na. Kiel­czanie gen­er­al­nie nie mieli dziś więk­szego prob­le­mu ze stwarzaniem sobie sytu­acji bramkowych. Ba! Podopieczni Jac­ka Zielińskiego wypra­cow­ali ich sobie nawet więcej, niż Kole­jorz, a trzy­naś­cie min­ut po bram­ce Szwe­da, Nuno Pedro doprowadz­ił do wyrównania.

Korona szy­bko odpowia­da i mamy remis! Pedro Nuno zupełnie niepil­nowany przez obronę Lecha trafia do siatki ⚽

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/bPluFJZfQh

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) Sep­tem­ber 29, 2024

Dru­ga połowa zaczęła się w sposób dość niespodziewany. Niedłu­go po jej rozpoczę­ciu, to gospo­darze cieszyli się z prowadzenia. Strzel­cem bram­ki ponown­ie Pedro Nuno, który tym razem wyko­rzys­tał rzut karny. Radość lokalnych kibiców nie potr­wała jed­nak zbyt dłu­go, bo 61. i 63. min­u­ta to dwa szy­bkie ciosy tego, którego nazwisko wymieniłem dzisi­aj zde­cy­dowanie najwięcej razy — Patrik Wale­mark z hat-trick­iem. Wynik 2:3 utrzy­mał się już do ostat­niego gwizdka.

Ależ się dzieje w Kiel­cach! Najpierw wyjś­cie na prowadze­nie gospo­darzy, ale chwilę później Wale­mark dołożył dwa gole i @LechPoznan wychodzi na prowadzenie! 🔥

📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/PCREae3467

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) Sep­tem­ber 29, 2024