Szymon Drewniak wrócił do Lecha po wypożyczeniu do Górnika Zabrze. Odkąd trenerem Kolejorza jest Maciej Skorża młodzi piłkarze dostają więcej szans do gry. W tym gronie jest także Drewniak, który ostatnio rozegrał 45 minut przeciwko ekipie z Bełchatowa.
Lech trenuje w okrojonym składzie, bowiem kilku pilarzy przebywa obecnie na zgrupowaniach swoich reprezentacji. Jest dobry czas, by trenerowi pokazali się zawodnicy z rezerw, jak i ci, którzy na co dzień grają mnie – Niełatwo trenuje się w takim gronie, ale dołączyło do nas kilku chłopaków z rezerw i godnie zastępują nieobecnych. Powinni dobrze wykorzystać szansę – powiedział Szymon Drewniak.
Defensywny pomocnik cały czas walczy o miejsce w wyjściowej jedenastce, ale póki co pozostaje w cieniu Łukasza Trałki oraz Karola Linettego – To jest dobry moment, by pokazać swoje wszystkie atuty. Czuje, że mógłbym grać więcej, ale o tym decyduje trener – mówi.
Kolejorz coraz lepiej radzi sobie w meczach przed własną publicznością. W trzech ostatnich meczach poznańska Lokomotywa zdobyła13 goli, tracąc dwie – Te wyniki pomogły nam z pewnością odzyskać zaufanie kibiców. W szatni też panuje dobra atmosfera. Mam nadzieję, że wszystko co złe, jest już za nami – twierdzi.
Już jutro Lechici rozegrają kolejny sparing, korzystając z przerwy na zgrupowanie kadry. We Wronkach zmierzą się z ekstraklasową Pogonią Szczecin. Mecze kontrolne to nowość, którą wprowadził trener Skorża – Wcześniej tak nie było, ale dla mnie to bardzo dobrze. Cały czas jesteśmy w rytmie meczowy. Trzeba z tego korzystać i grać – kończy Drewniak.