Włodarze „Kolejorza” zapłacili pozostałe 200 tysięcy euro za wykupienie Gergo Lovrencsicsa z Lombardu Papa.
– Dla nas nie ma już żadnej sprawy Gergo Lovrencsicsa, ona funkcjonuje tylko jako fakt medialny i to poza Polską. Wszelkie należności za piłkarza zostały uregulowane i nie ma żadnych obaw o występy Węgra w najbliższym sezonie w barwach „Kolejorza” – mówił rzecznik prasowy Lecha Łukasz Borowicz.