Lech Poznań remisuje z Koroną Kielce 1:1, w meczu 5. kolejki Ekstraklasy.
W tym przypadku zabawa na poważnie rozkręciła się tak naprawdę w drugiej połowie meczu. Przed przerwą przeważał Lech, który oddał nawet sześć celnych strzałów, jednak żaden nie trafił do siatki rywala. W drugiej części gry na moment wręcz inicjatywę przejęła Korona, która również coraz częściej zaczęła zbliżać się pod bramkę gospodarzy, a w 64. minucie wynik otworzył Błanik. Warto dodać, że piętnaście minut wcześniej bliski szczęścia był Luis Palma, ale VAR dopatrzył się przed trafieniem zagrania ręką. Gracz Lecha odkuł to sobie jednak później, doprowadzając do remisu i ustalając wynik w 83. minucie.