Lech Poznań otwiera eliminacje do Ligi Mistrzów w świetnym stylu. Kolejorz pokonał islandzki Breidablik 7:1, praktycznie dając sobie już przepustkę do drugiej rundy.
Już w pierwszej połowie meczu poznaniacy kompletnie zdominowali swoich rywali. Pierwszy gol padł wyjątkowo szybko, bo w 4. minucie jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Milić. Wtedy jednak jeszcze goście nie odpuszczali – w 28. minucie rzut karny wykorzystał Gunnlaugsson, doprowadzając do wyrównania. Kilka minut później jednak czerwoną kartkę obejrzał Margeirsson, co kompletnie rozbiło Islandczyków. Od 37. minuty do końca pierwszej połowy, do siatki trafiali kolejno: Ishak z rzutu karnego, Pereira, ponownie Ishak z jedenastu metrów i Bengtsson. W drugiej części gry wciąż dominowaliśmy, a wynik podwyższali jeszcze Jagiełło i Ishak – znów z rzutu karnego, kompletując hat-tricka.