„Rozkład jazdy” na niedzielę, zarysował nam się w dość ciekawy sposób. Najpierw przełamania szukał Mistrz Polski, wieczorem aktualny wicemistrz zmierzył się z brązowym medalistą, a w przerwie pomiędzy tymi spotkaniami, byliśmy świadkami starcia kolejnych dwóch czołowych drużyn Ekstraklasy: Lecha Poznań, oraz Pogoni Szczecin.
Choć pierwsza połowa obfitowała w stosunkowo pokaźną liczbę sytuacji bramkowych (mających miejsce przede wszystkim na połowie drużyny z województwa zachodnio-pomorskiego), żadna z ekip nie zdołała na tym etapie otworzyć wyniku. Istotnym wydarzeniem, zapewne mającym pewien wpływ na ostateczny przebieg spotkania, było jednak to z pierwszej minuty doliczonego czasu gry: Benedikt Zech obejrzał czerwoną kartkę, a Pogoń była zmuszona walczyć w dziesiątkę.
9 minut po rozpoczęciu drugiej części meczu, wreszcie znalazł się ktoś, kto zdołał pokonać bramkarza rywali. Afonso Sousa zagrywa do Hakansa, po czym wbiega w pole karne. Fin przekazuje futbolówkę Portugalczykowi a ten nie daje żadnych szans golkiperowi Pogoni.
𝐀𝐅𝐎𝐍𝐒𝐎 𝐒𝐎𝐔𝐒𝐀!🇵🇹🔥 Portugalczyk daje prowadzenie Lechowi w meczu z Pogonią!⚽
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/n5tyBZQKjb
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 25, 2024
Niedawno Ali Gholizadeh wreszcie zaznaczył jakkolwiek swoją obecność w Kolejorzu, notując asystę w meczu przeciwko „Miedziowym”. Najwyraźniej Irańczykowi się spodobało, bo dziś postanowił pójść jeszcze krok dalej i po raz pierwszy w barwach Lecha, umieścić piłkę w siatce. W 77. minucie gospodarze prowadzą już 2:0.
No i ma swojego pierwszego gola w barwach Lecha Ali Gholizadeh!👏 Idealne wykończenie kontry Kolejorza!🔵⚪
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/Z3Ds5V2I4R
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 25, 2024
Zwycięstwo Poznaniaków sprawia, że Lech wychodzi na prowadzenie w tabeli, po szóstej kolejce ekstraklasowych rozgrywek. Pogoń natomiast plasuje się na siódmym miejscu, z dziesięcioma punktami w dorobku.