02.12.2023, g. 20:00
PKO BP Ekstraklasa
Korona Kielce vs Lech Poznań
Do meczu pozostało:
4dn.2godz.36min.
13.80 X3.50 21.95 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Oceniamy lechitów za zwycięstwo z Arką: Skuteczny Gajos i wszędobylski Majewski

Oceniamy lechitów za zwycięstwo z Arką: Skuteczny Gajos i wszędobylski Majewski

Zwycięs­ka pas­sa Lecha Poz­nań wciąż trwa. Bra­cia z Gdyni nie dali rady Poz­nańskiej Loko­mo­ty­wie i zespół prowad­zony wyjątkowo przez Rene Pom­sa pokon­ał Arkę 4:1. Bram­ki dla Lecha zdobyli Maciej Gajos, Darko Jevtić, Daw­id Kow­nac­ki i Marcin Robak. Zobacz, jak wysoko oce­nil­iśmy grę poszczegól­nych lechitów.

Najlep­szy lechi­ta - Darko Jevtić

Śred­nia ocen — 7,21

IMG_0678

Matus Put­nocky — 7

Słowak między słup­ka­mi jest ogrom­nym atutem Lecha nie tylko w defen­sy­wie, ale również w roz­gry­wa­niu akcji ofen­sy­wnych. Bez zbęd­nych prz­erw wznaw­ia grę niebiesko-białych, zmusza­jąc tym samym swoich kolegów do szy­bkiego naciera­nia na bramkę rywali. Rafał Siemaszko wdarł się w pole karne spry­t­nym przyję­ciem pił­ki i nie dał szans bramkar­zowi Lecha, przez co seria pię­ciu meczów bez utraty bram­ki została prz­er­wana. Pod koniec były zawod­nik Ruchu Chorzów wykazał się fan­tasty­cznym reflek­sem, wybi­ja­jąc z linii bramkowej fut­bolówkę odbitą od nogi Macie­ja Wilusza.


Marcin Wasielews­ki — 7 

Debi­ut w pier­wszej drużynie już w drugim meczu w kari­erze na poziomie Ekstrak­lasy. Tren­er Nenad Bjel­i­ca pokazał, wys­taw­ia­jąc go do pier­wszego składu, że darzy 22-lat­ka ogrom­nym zau­faniem. Wasielews­ki odwdz­ięczył się ogrom­ną wolą wal­ki i deter­mi­nacji. Uniósł na swych rozbu­dowanych barkach wagę spotka­nia, mimo że był odpowiedzial­ny za destrukcję dzi­ałań ofen­sy­wnych Dar­iusza Formel­li. Co najważniejsze, brak pauzu­jącego Tomasza Kędzio­ry był niezauważalny.

Lasse Nielsen- 7

Kole­jny nien­agan­ny wys­tęp duńskiego stopera. Jak zwyk­le, rudowłosy lechi­ta wykazał się nie lada skutecznoś­cią w poje­dynkach główkowych. W jego poczy­na­ni­ach nie brakowało spoko­ju i pre­cyzji, co przełożyło się na kole­jny dobry mecz poz­nańskiej defen­sy­wy. Jed­nym z najwięk­szych sukcesów tren­era Nena­da Bjel­i­cy jest to, że mimo roszad w składzie, jakość Lecha wciąż prezen­tu­je się na tym samym wysokim poziomie. Dlat­ego nie ma ostat­nio więk­szej różni­cy, kto bie­ga po muraw­ie w niebiesko-białym tryko­cie. Na końcu i tak wysoko zwycięża Kolejorz.

Maciej Wilusz — 7

Kiedy wydawało nam się, że wszys­tko już w fut­bolu widzieliśmy i nic nie może nas zdzi­wić, Maciej Wilusz gra bard­zo dobre spotkanie. Punk­tem kul­mi­na­cyjnym wys­tępu 28-lat­ka było zagranie do Daw­i­da Kow­nack­iego przy bram­ce na 3:0. Nagranie diag­o­nal­nego poda­nia przez połowę boiska powin­no zostać zapęt­lone i eksponowane w muzeum sztu­ki piłkarskiej, jeśli­by takie miało ist­nieć. Nieste­ty, Wilusz zas­pał przy bram­ce Rafała Siemasz­ki, gdy napast­nik gospo­darzy zwiódł lechitów przyję­ciem pił­ki. Łukasz Trał­ka został wtedy wry­ty w gdyńską murawę, a Maciej Wilusz nie zdołał sięgnąć pił­ki i lechi­ci stra­cili bramkę po raz pier­wszy w tym roku. Były zawod­nik sc Heren­ven zagrał, więc praw­ie ide­alne spotkanie. Praw­ie, bo miał udzi­ał przy dwóch bramkach. Pech pole­ga na tym, że jed­na została zdoby­ta przez Arkowców.


Volodymyr Kostevych — 6

Spotkanie numer 6 w 2017 roku było najsłab­szym wys­tępem Ukraiń­ca w barwach Lecha. Gwiaz­da ze wschodu lekko przy­gasła i z mniejszym ani­muszem angażowała się w ofen­sy­wne poczy­na­nia bandy Nena­da Bjel­i­cy. Nie obyło się także bez błędów pod włas­ną bramką. Mamy nadzieję, że to tylko chwilowa zadysz­ka 24-lat­ka i już niedłu­go zimowy nabytek Kole­jorza znów będzie nas zach­wycał swoi­mi umiejętnościami.

Łukasz Trał­ka — 7

Przeży­wa jeden z najlep­szych jego okresów w Lechu Poz­nań. Wprowadza w poczy­na­nia lechitów ogrom­ny spokój, choć po częś­ci zaw­inił przy bram­ce Rafała Siemaszko. Dał się nabrać na zwód napast­ni­ka Arki i poz­wolił mu wedrzeć się w pole karne Put­nock­iego. Na szczęś­cie był to jedyny błąd kap­i­tana Lecha w tym meczu i nie doprowadz­ił do trag­icznych konsekwencji.

Radosław Majew­s­ki — 7

Jest jak wszę­dobyl­s­ka pchła, którą trud­no pow­strzy­mać. Przy tym popisu­je się swo­ją kreaty­wnoś­cią i skutecznoś­ci, co częs­to kończy się udzi­ałem przy bram­ce lechitów. Tym razem zal­iczył asys­tę przy bram­ce Macie­ja Gajosa. „Maja” wszedł z piłką w pole karne i nie patrząc dośrod­kował na pią­ty metr, skąd gola zdobył jego kole­ga z drużyny.

Maciej Gajos — 8

Jego gol ustaw­ił całe spotkanie. Zdoby­wa­jąc bramkę już w 5. min­u­cie, znacznie rozprężył nas­tro­je lechitów i pokazał Arkow­com siłę Kole­jorza tren­era Bjel­i­cy. Niczym rasowy sna­jper wyko­rzys­tał podanie Majew­skiego i strzelił dopiero swo­ją trze­cią bramkę w obec­nym sezonie. Choć jeszcze dwa lata temu zakończył roz­gry­w­ki z dorobkiem 10 goli. Pokazu­je to, że obec­nie sztab szkole­niowy dostrze­ga w nim więk­szy potenc­jał w głębi pola. Gajos jest bowiem nieza­stą­pi­ony w środ­kowej stre­fie boiska i tam jest Lechowi najbardziej potrzebny.

Maciej Makuszews­ki — 7

Trójmiejskie kli­maty mu odpowiada­ją. Pamię­tamy jego wspani­ały mecz na sta­dion­ie Lechii jesienią. Na are­nie czer­w­cowych młodzieżowych mis­tr­zostw Europy Makuszews­ki również zagrał dobre spotkanie, częs­to nęka­jąc defen­sorów Arki. Wypoży­c­zony przez Lecha skrzy­dłowy był bard­zo akty­wny i waleczny. Dograł do Darko Jevti­cia przy jego bramce.

Daw­id Kow­nac­ki — 8

Zdobył swo­ją dziewiątą bramkę w tym sezonie Lot­to Ekstrak­lasy po fenom­e­nal­nym poda­niu Wilusza (!). Zgasił piłkę lecącą przez około 40 metrów fut­bolówkę i wykończył pre­cyzyjnym strza­łem po długim słup­ku. Wcześniej wychowanek Lecha Poz­nań zmarnował wypra­cow­aną przez siebie sytu­ację, gdy po długim rajdzie z piłką przy nodze odd­ał niecel­ny strzał. Dzię­ki szóstej bram­ce tej wios­ny, 20-latek pla­su­je się już na czwartej loka­cie w klasy­fikacji strzelców.

Darko Jevtić — 8

Spraw­ił najwięcej zagroże­nia ze wszys­t­kich lechitów, choć częs­to ryzykował utratą pił­ki. Już w 20. sekundzie mógł otworzyć wynik spotka­nia po ekspre­sowym star­cie lechitów. Ban­da Bjel­i­cy wpakowała się w pole karne Jałochy po zwięzłej akcji, ale strzał Jevti­cia został obro­niony przez golkipera Arki. Kwad­rans póżniej Szwa­j­car nie pozostaw­ił już jed­nak złudzeń bramkar­zowi gospo­darzy. Zabaw­ił się z defen­so­ra­mi Arki w grę pod tytułem „Nie zabierze­cie mi pił­ki” i minął kilku defen­sorów na grani­cy ich pola karnego. Spraw­ił przy tym wraże­nie, jak­by przyk­leił sobie piłkę do buta, a następ­nie chcąc się jej pozbyć, mach­nął niespodziewanie nogą i fut­bolówka wtoczyła się do bram­ki tuż przy dal­szym słup­ku. W drugiej, a więc słab­szej połowie lechitów delikat­nie obniżył swo­je loty.

Mihai Radut — 7

Rumun zaw­itał na boisku na 25 min­ut przed końcem spotka­nia, zmieni­a­jąc Radosława Majew­skiego i znów udowod­nił, że warto korzys­tać z jego usług. W pełni wyko­rzys­tał powier­zony mu czas. Kilkukrot­nie przyspieszył grę Kole­jorza odgry­wa­jąc na jeden kon­takt, a także wywal­czył rzut wol­ny, który zresztą sam wykon­ał. Dośrod­kowu­jąc w pole karne zal­iczył asys­tę przy bram­ce drugiego zmi­en­ni­ka Lecha — Marci­na Roba­ka. Co ciekawe, była to pier­wsza asys­ta Radu­ta od 1 maja 2016 roku. Wów­czas popisał się nią w meczu ligowym ze Steauą Bukareszt.

Marcin Robak — 8

Klasy­cznie. Wszedł na ostat­ni kwad­rans meczu i dobił pod­męc­zonego rywala. Wykazał się ogrom­ną paz­er­noś­cią i gło­dem bramek przy dośrod­kowa­niu Radu­ta i przechytrzył defen­sorów Arki kieru­jąc fut­bolówkę do siat­ki. Była to jego 13. bram­ka w tym sezonie. Póki co, Lech jest więc przy­na­jm­niej chwilowym lid­erem tabeli Lot­to Ekstrak­lasy, a Robak lid­erem klasy­fikacji strzelców.

Szy­mon Pawłows­ki — 7

Było widać, że 30-latek jest piekiel­nie głod­ny gry i zde­ter­mi­nowany by udowod­nić swo­ją wartość tren­erowi Bjel­i­cy. Choć zastępu­ją­cy szkole­niow­ca Kole­jorza — Rene Poms wpuś­cił skrzy­dłowego Lecha na boisko dopiero w 82. min­u­cie, ten zdołał stworzyć spore zagroże­nie pod bramką Kon­ra­da Jałochy. W jed­nej z ostat­nich akcji meczu huknął z 17 metrów i zmusił golkipera gospo­darzy do interwencji.

Kursy na mecze Lecha

Brak spotkań

Kursy bukmacherskie Ekstraklasa

Brak spotkań

Następny mecz

Ostatni mecz

Mecze Ekstraklasy

Tabela Ekstraklasy (gr. mistrzowska)

Tabela Ekstraklasy

Strzelcy Ekstraklasy

Archiwum newsów

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.