Lech Poznań ubiegłe tygodnie może zaliczyć do jak najbardziej udanych. „Kolejorz” awansował do fazy grupowej Ligi Europy, gdzie zagra z Benficą, Standardem Liege i Rangersami. Klub poza pieniędzmi, które zainkasował za awans do europejskich pucharów, dużo zarobił też na sprzedaży swoich zawodników. Z Lecha odeszli m.in. Jóźwiak, Gumny czy Jakub Moder, który trafił do Brighton za 11 milionów euro, stając się tym samym najdroższej sprzedanym zawodnikiem z polskiej ligi.
Ostatni czas dla Modera jest po prostu wspaniały. 21-latek awansował wraz z Lechem do Ligi Europy, potem został ogłoszony jego transfer do klubu Premier League. Powołanie na październikowe mecze reprezentacji Polski dla Jakuba było bardzo owocne. W ostatnim meczu przeciwko Włochom zdaniem wielu ekspertów był on najlepszym zawodnikiem na placu gry w naszej drużynie.
Piotr Rutkowski był gościem Romana Kołtonia na kanale „Prawda Futbolu” w ramach formatu „Prawda Szkolenia”. Wiceprezes zarządu Lecha Poznań odniósł się m.in. do szkolenia młodzieży i powstającej nowej infrastruktury, która ma zaowocować napływem do pierwszej drużyny kolejnych wychowanków. Został również zapytany o transfer Jakuba Modera, powiedział, co było dla niego najważniejsze w tej transakcji.
„Kwota transferu Modera nie była najważniejsza. Najważniejsze było to, że chłopak zostaje u nas. Natomiast oczywiście jest tak, że cały czas mówiliśmy. Przez ten cały lipiec i sierpień, że nie ma w ogóle tematu, 10 milionów i to tak rzucaliśmy, że tyle i wcześniej nie ma się do nas co zgłaszać.” – mówił Piotr Rutkowski.
„No i aż ktoś wreszcie to położył. Myśmy od początku jasno stawiali oczekiwania, że zawodnik zostaje u nas i nie ma o czym gadać i dostaliśmy coś, co dało nam mocno do myślenia. Ważny w tym wszystkim jest zawodnik, bo to jego trzeba rozumieć”.