Drużyna Wiary Lecha podobnie, jak pierwsza drużyna Lecha miała w mijającym już roku swoje wzloty i upadki. Pierwsze miejsca w lidze, ale również przymusowe zmiany trenerów. Rok pełen euforii, ale również mający w sobie dużo goryczy. W tym czasie podsumowań, może warto spojrzeć na zespół, który ciągle się rozwija, którego łączy wielka miłość do piłki, a jeszcze większa do Dumy Poznania, do Lecha Poznań.
W marcu tego roku do Drużyny Wiary Lecha dołączyła Legenda „Kolejorza” Jarosław Araszkiewicz. Popularny „Araś” został włączony do sztabu szkoleniowego DWL i miał pomóc Kibolom w awansie do okręgówki. Były już piłkarz został „dobrym duchem” drużyny. Trzeba oddać Araszkiewiczowi to, że kilkoma spotkaniami z zawodnikami, zdołał przekonać ich do siebie w całości i stać się ich prawdziwym mentorem.
Przyjście „Arasia”, ale również dobra atmosfera w drużynie doprowadziła do tego, że udało wywalczyć się awans. Na pierwsze miejsce w A-klasie Wiara Lecha musiała czekać dwa lata, co przy ambicji grających tam zawodników to naprawdę szmat czasu. Sportowa złość i upór doprowadziły do wygrania ligi. Zanim jednak zakończył się sezon, DWL rozegrała mecz na płycie głównej na stadionie przy ulicy Bułgarskiej. Już raz zawodnicy mieli okazję rozegrać mecz na tym obiekcie, jednak okoliczności poprzedniego spotkania były nieco inne. Rok wcześniej DWL grała na Bułgarskiej właśnie o awans do okręgówki, ale przez złe warunki i chwilę dekoncentracji nie zdołała osiągnąć swojego celu i przegrała wtedy z Concordią Murowaną Gośliną 0:1.
Obecny sezon różni się tym od poprzedniego, że początek to seria meczów wyjazdowych. Aż jedenaście spotkań z rzędu DWL musiała rozegrać na wyjeździe. Sytuacja ta wynikała z modernizacji obiektu sportowego przy ulicy Gdyńskiej, gdzie ze stowarzyszeniem Kibice Razem, Wiarze Lecha udało się w pełni wyremontować obiekt administracyjny klubu.
W tym roku DWL żegna się z klasowym napastnikiem. W barwach klubu nie wystąpi już Krzysztof Szerszeń, a pod znakiem zapytania stoją dalsze losy Łukasza Wyki, który boryka się z problemami zdrowotnymi.
Z DWL żegna się także Dariusz Kustoń, trener który prowadził tę drużynę przez cztery lata i zrobił najpierw awans do A-klasy, by po dwóch latach wskoczyć na jeszcze wyższy szczebel do okręgówki. Decyzja o zwolnieniu Kustonia z funkcji trenera wynikać mogła z serii porażek, która przytrafiła się Kibolom na finiszu jesiennych rozgrywek.
Za Dariusza Kustonia do DWL przyszedł Jarosław Wróblewski, który wcześniej trenował między innymi juniorów Unii Swarzędz i Poznańską 13. Jak powiedział w udzielonym nam wywiadzie nowy szkoleniowiec Kiboli, do końca sezonu chciałby stworzyć pewną relację z zawodnikami, by już w kolejnym zaatakować i powalczyć o 4. ligę.(całość rozmowy tutaj)
W sumie w 2015 roku Drużyna Wiary Lecha wygrała 15 meczów, zremisowała 5 i musiała uznać wyższość rywala również pięciokrotnie. Podczas wszystkich meczów, Kibole ustrzelili 68 bramek, tracąc przy tym 34.
W marcu rozpoczęcie nowej rundy. Wszyscy w klubie mają nadzieję, że wraz z rozpoczęciem wiosny, przyjdzie seria zwycięskich meczów, a co najważniejsze meczów, które doprowadzą DWL prosto do 4. ligi.