Mistrzostwo Polski już kolejkę temu zapewniła sobie krakowska Wisła. Jednak walka o wicemistrzostwo i pozostałe miejsce w pucharach europejskich trwa w najlepsze i nadal nie znamy odpowiedzi, która z drużyn zagra w przyszłym sezonie w Lidze Europejskiej.
GKS Bełchatów 0:2 Zagłębie Lubin
Plizga 59′ (k.), Fonfara 83′ (s.)
Bełchatowianie już o nic nie walczą w tym sezonie. Zagłębie również. Tyle tylko, że oni nie odpuścili i nadal zdobywają punkty w Ekstraklasie, choć nic – poza finansowymi premiami – im to nie da. I to właśnie goście za sprawą bramki z rzutu karnego Dawida Plizgi oraz samobójczemu trafieniu Grzegorza Fonfary, wywieźli z łódzkiego trzy „oczka”.
Górnik Zabrze 3:1 Śląsk Wrocław
Socha 8′ (s.), Pawelec 20′ (s.), Bonin 70′ – Elsner 43′
Górnik pod wodzą Adama Nawałki po cichu, bez zbędnego rozgłosu, systematycznie zdobywa punkty i pnie się w górę w tabeli. Tym razem, pokonali walczący o wicemistrzostwo kraju – Śląsk Wrocław. Dwie z trzech bramek dla Zabrzan zdobyli piłkarze… Śląska. Własnego bramkarza pokonali Tadeusz Socha i Mariusz Pawelec. Rok Elsner trafił już do właściwej bramki, zdobywając gola kontaktowego, ale wynik ustalił Grzegorz Bonin i to zabrzanie zgarnęli trzy „oczka”.
Jagiellonia Białystok 4:0 Korona Kielce
Frankowski 52′, 85′, Kupisz 64′, 77′
„Jaga” nie złożyła broni w walce o wicemistrzostwo. Potwierdziła to w meczu z Koroną. W pierwszej połowie, walka był wyrównana, ale w drugiej mieliśmy już popis duetu Kupisz-Frankowski. Dwie bramki „Franka” przybliżyły go do zdobycia tytułu Króla Strzelców. Młody skrzydłowy nie chciał być gorszy i również dwa razy skierował piłkę do siatki.
Legia Warszawa 2:0 Wisła Kraków
Cabral 45′ (k.), Szałachowski 90′
Hit zawiódł. Piłkarze dostosowali się do panującej atmosfery na trybunach, która nie przypominała sportowego widowiska, a plażę. Gra w siatkówkę, opalanie i obecność Kononowicza w „Gnieździe”, to raczej nie jest częsty widok na piłkarskich stadionach. Sam mecz wygrali gospodarze. Pod koniec pierwszej połowy bramkę z rzutu karnego zdobył Alejandro Cabral. Jedenastkę sprokurował Pareiko, który za faul na Radoviciu wyleciał z boiska. Wynik ustalił Sebastian Szałachowski pewnym strzałem kończąc jedną z kontr.
Cracovia Kraków 1:2 Widzew Łódź
Szeliga 27′ – Grzelczak 29′, 41′
Cracovia dzięki świetnej grze wiosną, nadal ma szansę na utrzymanie się w lidze. Musi jednak zdobyć jak najwięcej punktów w końcówce sezonu i liczyć na porażki Arki Gdynia i Polonii Bytom. „Pasy” wyszły na prowadzenie w 27. minucie za sprawą Sławomira Szeligi. Dwie minuty później wyrównał Piotr Grzelczak. Ten sam zawodnik, pod koniec pierwszej połowy, zdobył swoją drugą bramkę, czym wynik meczu. W 68. minucie Mateusz Klich otrzymał drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska.
Arka Gdynia 2:1 Polonia Bytom
Szmatiuk 4′, Labukas 62′ – Drozdowicz 55′
Mecz o utrzymanie. Zwycięzca mógł bardzo się przybliżyć do tego celu. Z kolei przegrany byłby już o krok od degradacji. Arka wiedziała, że tak jest i już w czwartej minucie Maciej Szmatiuk zdobył gola. Dziesięć minut po przerwie, Emil Drozdowicz wyrównał, siedem minut później Tadas Labukas ustalił wynik meczu na 2:1 dla gospodarzy, dając wyraźny znak, że piłkarze znad morza nie chcą opuszczać Ekstraklasy.
Lechia Gdańsk 2:1 Lech Poznań
Traoré 78′ (k.), 80′ – Ślusarski 36′
Lechici chcąc mieć jeszcze nadzieję na grę w Lidze Europejskiej w przyszłym sezonie, musieli wygrać w Gdańsku. I od początku było to widać na boisku. Efekt przyszedł w 36. minucie, kiedy to Bartosz Ślusarski wyprowadził gości na prowadzenie. Jednak pod koniec meczu, przyszły trzy minuty, w których „Kolejorz” zaprzepaścił przewagę. Najpierw w 78. minucie Abdou Razack Traoré wykorzystał „jedenastkę”, a dwie minuty później wykończył wzorcową kontrę gdańszczan. Lechia zbliżyła się do gry w LE, Lech – bardzo oddalił.
Ruch Chorzów 0:3 Polonia Warszawa
Brzyski 10′, Smolarek 32′, Bruno Coutinho 66′
Ani jedna, ani druga ekipa – wydawało się – już o nic nie walczy w tym sezonie. Jednak Polonia wygrała w Chorzowie, za sprawą Tomasza Brzyskiego, Ebiego Smolarka oraz Bruno Coutinho i nadal ma szansę na awans do przyszłorocznej edycji LE.