Dzisiaj o 20:30 Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe z Ruchem Chorzów. Będzie to spotkanie ostatniej kolejki w rundzie jesiennej.
Podopieczni Waldemara Fornalika przegrali swój miniony ligowy mecz z Pogonią Szczecin 1:2. Obecnie plasują się na piętnastym miejscu w tabeli, posiadając na koncie czternaście punktów. Zawodnicy Kolejorza wygrali zaś 2:0 z Wisłą Płock na własnym stadionie i aktualnie znajdują się na ósmym miejscu w Lotto Ekstraklasie mając na koncie dziewiętnaście oczek.
Przypomnijmy, że oba zespoły spotkały się już w tym roku przy Cichej. Wówczas Lech pokonał chorzowski Ruch 3:0 w ramach 1/8 finału Pucharu Polski. Gole dla poznaniaków zdobyli: Marcin Robak, Radosław Majewski oraz Szymon Pawłowski. Strzelec drugiej bramki sceptycznie podchodzi do porównań meczu ligowego z pucharowym. – Mieliśmy wtedy dobre spotkanie, ale pojedynki pucharowe, to inna forma rozgrywek, każdy je inaczej traktuje. To jest liga, tu chodzi o punkty. Podejrzewam, że inni zawodnicy wybiegną na murawę, czy w naszej czy w ich drużynie. Ruch to zespól z którym można pograć w piłkę. Mogliśmy wtedy wygrać wyżej, a dziś możemy się męczyć. Każdy mecz jest inny, ale my jedziemy tam po trzy punkty. – powiedział Radosław Majewski na przedmeczowej konferencji.
Bilans meczów z zeszłego roku również jest na korzyść podopiecznych Nenada Bjelicy. Niebiesko-biali wygrali z dzisiejszym przeciwnikiem 3:1 na wyjeździe i 3:0 u siebie.
My w Poznaniu oczywiście liczymy na podtrzymanie dobrej passy i zwycięstwo Kolejorza!