Szymon Pawłowski najliższy sezon spędzi w Termalice Bruk-Bet Nieciecza, jednak Lech ma możliwość skrócenia wypożyczenia zimą.
Pawłowski do Lecha przyszedł cztery lata temu z Zagłębia Lubin. Kilkanaście dni później, 18. lipca zadebiutował w meczu z Honką podczas kwalifikacji do Ligi Europy. Również w lipcu po raz pierwszy wystąpił w lidze jako zawodnik Kolejorza. Przez cztery lata grając przy Bułgarskiej, skrzydłowy zdobył mistrzostwo Polski i dwa razy wywalczył Superpuchar Polski. Pawłowski w niebiesko-białych barwach zagrał w 153 meczach, strzelając 27 bramek.
Miniony sezon nie był udany dla 30-latka. Daleko mu było do dobrej formy, jak wcześniej i częściej niż na boisku, siedział na ławce rezerwowych, a pod koniec rozgrywek nie łapał się nawet do meczowej osiemnastki. W minionej kampanii tylko trzy razy wpisał się na listę strzleców, a rozegrał 28 spotkań.
Teraz nowym pracodawcą Pawłowskiego będzie ekipa z Niecieczy, które szkoleniowcem jest dobrze znany w Poznaniu Mariusz Rumak. Szymek z nowym pracodawcą związał się rocznym kontraktem na zasadzie wypożyczenia, które może zostać skrócone zimą. Przypommijmy, że pochodzący z Połczyna Zdroju piłkarz z Lechem zdobył mistrzostwo Polski oraz dwa Superpuchary.