W miniony poniedziałek lechici rozpoczęli przygotowania do rudy wiosennej. Jak mówi sam kapitan Poznańskiej Lokomotywy, wszyscy piłkarze z werwą wyszli na pierwszy trening w 2016 roku.
– Przez tę przerwę nie miałem ani razu piłki przy nodze, chciałem się całkowicie od tego odciąć i odpocząć. Ruszyć z werwą na trening, tak jak cała drużyna – przyznał Trałka.
Jedynym wzmocnieniem do tej pory jest Sisi, który do zespołu dołączył z polecenia trenera Urbana – Ruszał się żwawo. Nigdy wcześniej o nim nie słyszałem, ale mam nadzieję, że będzie wzmocnieniem naszej drużyny, jednak ocenimy to dopiero po kilku meczach.
Przed startem rundy lechici udadzą się na dwa zgrupowania. Na pierwsze wylecą już w czwartek – To zgrupowanie jest najważniejsze w całym roku, bo w tym okresie ładuje się akumulatory i jest najwięcej pracy. Ta przerwa wygląda trochę inaczej – zaznacza.
W tym okienku z klubem pożegnało się trzech zawodników, a Denis Thomalla udał się na półroczne wypożyczenie. Po stronie plusów można jedynie zapisać wspomnianego Sisiego – Mam nadzieję, że już nikt od nas nie odejdzie. Chciałbym, aby przyszli zawodnicy albo zawodnik, który podniesie jakość. Mam nadzieję, że ktoś taki do nas dotrze.
– Mamy zawodników, którzy potrafią strzelać bramki, ale nie ma co ukrywać, że chcemy, aby przyszedł taki co strzeli z dziesięć bramek.