Po meczu 10. kolejki Lotto Ekstraklasy głos podczas konferencji prasowej wzięli szkoleniowcy obu zespołów. Nie jestem cudotwórcą i nie zmienię pewnych rzeczy z dnia na dzień – powiedział trener Nenad Bjelica.
Nenad Bjelica:
Był to mecz, w którym dominowaliśmy w defensywie, grając bezbłędnie z tyłu. Nie daliśmy Arce stworzyć żadnych groźnych akcji. Jeżeli chodzi o grę w ofensywie, to tutaj musimy się poprawić i grać lepiej. Musimy znajdować lepsze rozwiązania, nad czym będziemy pracować. Muszę dodać, że nasza murawa nie jest w perfekcyjnym stanie, co nie ułatwia gry. Ponadto, gramy za często przez środek. Jestem jednak zadowolony z nastawienia i zaangażowania zawodników. W tych pierwszych trzech meczach ligowych zasłużyliśmy na więcej niż tylko 4 punkty. Nie jestem cudotwórcą i nie zmienię pewnych rzeczy z dnia na dzień. Będę kładł większy nacisk, by więcej grac skrzydłami środkiem pola.
Grzegorz Niciński:
Zacznijmy od tego, że tylu kibiców i dziennikarzy na stadionie jeszcze nie widziałem. Jeśli chodzi o mecz, to nie graliśmy dzisiaj pięknie, ale skutecznie. Wiedzieliśmy, że Lech ma bardzo kreatywnych piłkarzy. Zadaniem chłopaków było wybijanie z rytmu tych lechitów i to nam się udało. Musimy szanować ten punkt, bo jesteśmy beniaminkiem i nie możemy spaść.