Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami trenerów po meczu Lecha Poznań ze Śląskiem Wrocław, który zakończył się wynikiem 2:0
Pawłowski (ŚLĄSK): Pierwsza połowa była niezła, szczególnie pierwsze 25 minut. Mieliśmy jedną albo dwie sytuacje w drugiej połowie. Lech był zdecydowanie lepszy i myślę, że zasłużenie zwyciężył. Taktyka w pierwszej połowie była taka sam. Zabrakło nam trochę jakości, dużo piłek przy wyprowadzaniu traciliśmy. Po zdobyciu za szybko ją traciliśmy. Mówiłem w przerwie, żeby chłopcy nie biegli w jednym kierunku. Obrona Lecha stała wysoko, a brakło nam jakości w środku pola. To było decydującym czynnikiem, że szybko pozbywaliśmy się piłki. Lech miał zdecydowanie dużo miejsca i efektem były dwie bramki. Gratuluje i wszystkiego dobrego w najbliższych meczach.
Skorża (LECH): Myślę, że byliśmy świadkami ciekawego meczu. Był zagrany na wysokim poziomie. Śląsk gra bardzo agresywnie, trudno nam było rozegrać piłkę, jak byśmy chcieli. W drugiej połowie podkręciliśmy tempo. Zaczęły się tworzyć sytuacje. Bardzo się cieszę z asyst Douglasa. Szkockie asysty, Fińskie bramki. Myślę, że szczęście było po stronie lepszej drużyny. Druga połowa była najlepszą na wiosnę. Akcje się zazębiały, pressing był dobrze stosowany. W przerwie mówiliśmy, że nie ma szans, że nie zrobi się więcej miejsca. Widać było, że Śląsk nie grał tak efektywnie w pressingu. Wykorzystaliśmy tę przestrzeń, to dla nas woda na młyn. Cieszymy się, że potrafiliśmy to wykorzystać i stworzyć sobie tyle sytuacji. Bardzo mnie cieszy powrót Pawłowskiego do formy. Powrót w dobrym stylu. Potrzebował meczu na przełamanie. Szymon bardzo ciężko pracował na treningach. Dzisiaj w końcu pokazał się z dobrej strony. Jeśli utrzymamy formę Szymonowi, to będzie naprawdę dobrze. Czekamy jeszcze na powrót do formy Jeviticia.