Kolejorz przygotowuje się do spotkania o Superpuchar Polski z warszawską legią, a także do arcyważnego dwumeczu z FK Sarajewo w ramach eliminacji do Ligi Mistrzów.
W piątek Lech zainauguruje na INEA Stadionie sezon 2015/2016. Dla kibiców będzie to prawdziwa gratka, bo do Poznania przyjedzie wicemistrz Polski – Ten mecz będzie dla nas bardzo istotny. Na pewno go nie odpuścimy. Gramy przed własną publicznością z Legią, więc trudno mówić o odpuszczaniu. Mamy ich przeanalizowanych, ale nie tak dokładnie jak Sarajewo. Znamy ich z poprzedniego sezonu, nastąpiły drobne korekty, ale jesteśmy w 100% przygotowani – jaki skład wybiegnie w piątkowy wieczór na boisko? – Nie wiem czy zagramy podstawowym składem, bo na dzień dzisiejszy jeszcze takiego nie ma. Są pozycje, gdzie się zastanawiamy.
Cztery dni po meczu z Legią, Kolejorz rozpocznie walkę w Lidze Mistrzów – Mamy przeanalizowaną wcześniejszą grę Sarajewa. Mamy też człowieka, który na bieżąco obserwuje ich sparingi i treningi – przyznaje trener Żuraw.
Podczas zgrupowania w Gniewinie Lech rozegrał cztery sparingi, a dobrze zaprezentowali się nowi piłkarze oraz ci, co grali mało – Jest wielu piłkarzy, którzy okresem przygotowawczym sporo zyskali w naszych oczach. Mamy nadzieję, że ich forma pójdzie w górę i będziemy mieli z nich sporo pożytku.
– Trudno ocenić nowych graczy po tych kilku sparingach. Każdy z nich będzie potrzebował czasu, żeby przestawić się na naszą grę, aczkolwiek uważam, że każdy z nich może dać nam nową jakość – dodaje asystent trenera Skorży.