Jak informuje oficjalna strona Kolejorza defensywny pomocnik Lecha Abdul Aziz Tetteh w sobotnim spotkaniu z Wisłą Płock doznał urazu, który eliminuje go z gry przez pewien czas.
26-letni zawodnik niebiesko-białej Lokomotywy w ostatniej kolejce rozegrał bardzo dobre spotkanie, którego niestety nie zdołał dokończyć na placu gry. Został zmieniony w 80. minucie przez Łukasza Trałkę. Już na pomeczowej konferencji trener Nenad Bjelica tłumaczył, że zdjęcie Tetteha z boiska było spowodowane drobnym urazem – miał on jednak nadzieję, że nie będzie zbyt poważny. – Mam nadzieję, że uraz Tetteha, który spowodował jego zmianę, nie jest poważny. Wygląda na to, że po tym sprincie mięśnie odmówiły mu posłuszeństwa, ale liczę na to, że to był tylko skurcz i nie będzie żadnych większych konsekwencji – tłumaczył szkoleniowiec Kolejorza po końcowym gwizdku. Jak się okazało Ghańczyk będzie musiał odpocząć od piłki 2-3 tygodnie z powodu naderwanego mięśnia.
Można uznać, że kontuzja Tetteha przypadła w dobrym okresie rozgrywek, ponieważ ominie go tylko jedno ligowe spotkanie – w najbliższy piątek z Ruchem Chorzów. Po tym meczu piłkarzy czeka ponad dwutygodniowa przerwa na mecze reprezentacji narodowych. Miejmy nadzieję, że w tym czasie defensywny pomocnik Kolejorza wróci do dobrej dyspozycji fizycznej, a krótki odpoczynek od futbolu nie wpłynie na jego wysoką formę w tym sezonie.