Jose Mari Bakero na konferencji prasowej po meczu pogratulował rywalom awansu, ale mógł czuć niedosyt. Natomiast Domingos Pacienca był zadowolony z gry swoich podopiecznych. Sprawdź, co obaj trenerzy mówili po meczu.
Jose Mari Bakero (Lech Poznań): – Spodziewaliśmy się, że Braga zagra właśnie taką piłkę. Od początku mieli atakować i to miało miejsce. Szybko przejęli inicjatywę, dobrze grali piłką i sprawiali na dużo kłopotów. Bez problemów zdobyli jedną, a potem drugą bramkę i to miało wpływ na przebieg spotkania. Druga bramka moim zdaniem padła ze spalonego. W drugiej połowie graliśmy lepiej, ale zabrakło nam szczęście. To dla nas ciężka sytuacja, ale musimy się pogodzić z takim wynikiem. Rywalom musimy pogratulować awansu.
Domingos Pacienca (Sporting Braga): – Zagraliśmy inne, zdecydowanie lepsze spotkanie. Zdarzały nam się słabe momenty, ale jestem bardzo zadowolony z postawy moich zawodników. Najważniejsze, że potrafiliśmy przetrwać ataki rywala. Mieliśmy trochę szczęścia, ale pomogliśmy mu w tym. Jestem dumny i zadowolony z awans. Z niecierpliwością czekam na mecze z Liverpoolem.