– Oczywiście takie mecze, jak ten trzeba zaplanować w odpowiedni sposób. Wiadomo, że dla kibiców, miasta i trenera to bardzo ważne spotkanie. Na pewno publiczność zostawi serce, a my inteligencję i futbol – przyznał na spotkaniu z dziennikarzami Jose Mari Bakero.
Ostatni ligowy mecz pomiędzy tymi drużynami wygrał w kwietniu tego roku Lech, jednak w maju przegrał w finale Pucharu Polski. – To już nie ma znaczenia. Każdy mecz zaczynamy do zera. W lidze zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie. Teraz Legia jest jednak innym zespołem, niż w zeszłym sezonie. Dzisiaj jest dużo lepsza, będzie wymagała od nas maksimum możliwości, ale uważam, że jesteśmy na ten mecz przygotowani – zaznacza trener.
Podopieczni Maciej Skorży wygrali obecnie osiem meczów z rzędu. – Mają zalety, ale my także mamy swoje. Będziemy chcieli realizować założenia, jakie postawimy sobie przed tym meczem. Zawsze wprowadzamy pewne poprawki do ustawienie i tym razem będzie podobnie. O zwycięstwie w takich spotkaniach decydują detale – zauważa Jose Mari Bakero.
Wiele mówi się ostatnio o potencjale piłkarskim Lecha, którego podobnie jak Legię uważa się za najlepiej grający zespół. – Dlatego bardzo ważna będzie koncentracja i szacunek do rywala – zaznacza trener.
W meczu przeciwko Legii nie będzie mógł zagrać Dimitrije Injac, który musi pauzować za kartki, które otrzymał w Gdańsku. – Szkoda, że nie będę mógł z niego skorzystać. Mamy jednak innych zawodników i wierzę w to, że spiszą się w tym spotkaniu – przyznaje opiekun Lecha.
Jasmin Burić zagrał już trzy mecze z rzędu, jednak w Pucharze Polski popełnił poważny błąd, który zadecydował o stracie bramki. Była to pierwsza stracona przez niego w tym sezonie. Sztab szkoleniowy nie zamierza jednak zmieniać golkipera. – Czy za każdym razem, kiedy Rudnev nie strzeli bramki mam go zmieniać na innego zawodnika? To, co musimy robić to poprawiać naszą grę, jako kolektyw i indywiduum – twierdzi szkoleniowiec Lecha.
Na mecz z Lechem sprzedano już 30 tysięcy wejściówek. – Mam nadzieję, że nasza publiczność, a nasz stadion nam pomoże. Kibicom obiecują, że damy z siebie wszystko – podkreśla Hiszpan.