Zadowolony z dzisiejszego zwycięstwa nad Zagłębiem Lubin był Jose Mari Bakero. Szkoleniowiec podkreślał, że do osiągnięcia takiego wyniku potrzebna była duża determinacja i zaangażowanie. Był również zadowolony z tego, że kolejny raz w zespole zagrali piłkarze wyłączeni z gry jesienią.
– Choć ten sparing był bardziej treningiem niż meczem, jestem z niego bardzo zadowolony. Piłkarze musieli pokazać sporo walki i agresywności w grze. Cieszę się, że w grze mogłem zobaczyć takich graczy, którzy jesienią leczyli kontuzje, jak Manuel Arboleda czy Marcin Kikut, czy też tych piłkarzy z Młodej Ekstraklasy, którzy wchodzą do pierwszego zespołu – mówił Hiszpan.
– Od dziesięciu dni bardzo ciężko pracujemy nad przygotowaniem fizycznym i to trzeba wziąć pod uwagę oceniając ten mecz. Mamy za sobą krótkie, świetne zgrupowanie we Wronkach. Chociaż pogoda nie sprzyjała, to udało nam się trenować na naturalnej murawie. To, a także ten mecz podsumowujący zgrupowanie, bardzo mnie cieszy – dodał.