Jakub Wilk nie rozpoczął dobrze nowego sezonu. Krytykowany jest za słabe przygotowanie fizyczne, ale również obarczany stratą dwóch punktów w Lubinie. Wtedy bowiem nie wykorzystał świetnej sytuacji na 2: 0, która później obróciła się przeciwko Lechowi. Przed tygodniem również zmarnował bardzo dobrą sytuację. Swojemu podopiecznemu w pełni ufa jednak Jose Mari Bakero.
– Zawsze powtarzałem, że Wilk dużo wnosi taktycznie. To bardzo zdyscyplinowany piłkarz, który z kolejnym spotkaniami daje więcej drużynie, a jego wydajność jest większa – komplementuje pomocnika trener.
Fakty jednak mówią same za siebie. Wilk jest najczęściej zmienianym zawodnikiem. Do tej pory tylko raz wytrzymał fizycznie całe spotkanie. W opinii szkoleniowca Lecha, forma tego piłkarza jest coraz wyższa.
– Fizycznie wygląda bardzo dobrze, ma dobre dośrodkowania. Stopniowo wraca do swojej wysokiej dyspozycji. Kuba jest również zawodnikiem, któremu powierzam taktycznie dużo zadań, a wywiązuje się z nich dobrze. Być może nie widać tego na boisku, ale jestem z niego zadowolony – ocenia Jose Mari Bakero.
Więc, jak to jest z tym Wilkiem?