Dni meczowe to ważne wydarzenia nie tylko ze względu na to, co dzieje się na płycie głównej i trybunach INEA Stadionu. To również wyzwanie logistyczne dla miasta i samego klubu. Właśnie wtedy przy Bułgarskiej ruch samochodowy jest najbardziej intensywny, a przy sąsiadujących przecznicach kibice często zostawiają swoje samochody i kierują się ku stadionowi.
– Zależy nam na tym, by dni, w których Kolejorz gra swoje mecze przy Bułgarskiej, wszystkim kojarzyły się dobrze. Zarówno tym najbardziej aktywnym kibicom, którzy dopingują drużynę z trybun, jak i naszym sąsiadom, którzy mieszkają w zasadzie po drugiej stronie ulicy. Oni najczęściej też są sympatykami Lecha, ale przy okazji meczu i zwiększonego ruchu w okolicy spotykają się z wieloma utrudnieniami – mówi Wojciech Terpiłowski, który odpowiada w klubie za działania promocyjne i reklamowe. –Inicjatywa wynika z tego, że Lech Poznań czuje obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa, aby mecz był czymś komfortowym, także poza stadionem. Podjęliśmy już ku temu kilka działań. W przyszłości będziemy zmieniać oznakowanie stadionu.Na obiekcie wygrywają emocje sportowe. Zdajemy sobie sprawę z tego, że mieszkańcy Piątkowa nie są tym faktem zainteresowani, w przeciwieństwie do osób mieszkających na Grunwaldzie. Chcemy zachęcać do odpowiedzialnego parkowania, aby ludzie, którzy wokół stadionu mieszkają czuli się swobodnie. Nasi sąsiedzi wiedzą, że mecze się odbywają. Chcemy zachęcać, aby wybierać rozsądne sposoby komunikacji, aby nie utrudnić życia mieszkańcom Grunwaldu. To akcja edukacyjna, będziemy ją kontynuować także w przyszłym sezonie.
Od czwartku przed INEA Stadionem i w jego bezpośredniej okolicy Klub we współpracy ze Stowarzyszeniem Kibiców Lecha Poznań, Strażą Miejską i Włodzimierzem Nowakiem, z grupy społecznej Nasz Grunwald, radnym osiedla Grunwald Południe i miejskim aktywistą niegdyś z MyPoznaniacy, będzie dystrybuował ulotki, które mają podnieść świadomość kibiców i mieszkańców w kwestiach związanych z parkowaniem.
– Parkuj odpowiedzialnie! To hasło przewodnie całej akcji, w ramach której chcemy nie tylko namawiać do pozostawiania pojazdów w przeznaczonych do tego miejscach, ale również – przy okazji – rekomendujemy korzystanie z komunikacji miejskiej. Dojazd bimbą na Bułgarską jest wygodny w zasadzie z każdej dzielnicy Poznania, w których również łatwiej można zaparkować swoje auto – mówi Włodzimierz Nowak. – Jako kierowcy nie łamiemy przepisów z pełną premedytacją, tylko ulegamy nieudolnemu systemowi. Każdy obiekt ma pewną wadliwość systemowa. Z tego względu potrzebne są pewne działania organizacyjne. Ale trzeba zacząć od uświadamiania kibiców o tym. Miejsc parkingowych zawsze będzie za mało. Kibice zostawiają samochody w sposób niedopowiedziany. Nikt nie ma nic przeciwko kibicom, większość z nas to kibice Lecha. Jako rada osiedla sami pokrywamy koszty naprawy – chodników, trawników. „Nasz Grunwald” wychodzi do kibiców. Apelujemy, aby każdy, kto przyjeżdża samochodem przyjeżdżał wcześniej,aby znaleźć odpowiednie miejsce parkingowe. Można pomyśleć o tym, aby przyjeżdżać tramwajem. Zachęcamy do tego wszystkich kibiców. W czasie meczu będziemy roznosić ulotki i zostawiać je między szybami. Wiele osób jest w to zaangażowanych, chciałbym wszystkim za to podziękować. W ciągu meczu notujemy około 100-120 łamania przepisów – przede wszystkim parkowanie i niszczenie trawników.
Dystrybucja ulotek rozpocznie się w czwartek i będzie prowadzona podczas każdego meczu rozgrywanego na INEA Stadionie. – To projekt długofalowy i nie nakładamy na niego żadnych ram czasowych, będziemy go prowadzić co najmniej do końca roku – kończy Wojciech Terpiłowski.