Już jutro Lech Poznań zmierzy się z Bruk-Betem Termaliką w Niecieczy. Spotkanie odbędzie się w ramach 32. kolejki Lotto Ekstraklasy.
Podopieczni Marcina Węglewskiego przegrali w minionej kolejce z Lechią Gdańsk 2:0. Aktualnie zajmują siódme miejsce w lidze, mając na swoim koncie 21. punktów.
Lechici w 31. kolejce wygrali na własnym stadionie z Koroną Kielce 3:2 i plasują się na drugim miejscu w Lotto Ekstraklasie. Mają 31. punktów, o trzy mniej od liderującej Jagiellonii Białystok, która zremisowała wczoraj z Koroną Kielce. Jeśli lechici wygrają jutrzejsze spotkanie zrównają się punktami z podopiecznymi Michała Probierza.
Rywalizujące jutro ze sobą drużyny spotkały się dwa razy w tym sezonie. W Niecieczy spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, zaś w Poznaniu lepsi okazali się gospodarze. Podopieczni Nenada Bjelicy wygrali 3:0 po bramkach Dawida Kownackiego, Marcina Robaka i Darko Jevticia.
Podczas przedmeczowej konferencji szkoleniowiec Poznańskiej Lokomotywy zapowiedział, że do Niecieczy nie pojedzie pięciu zawodników. – Darko Jevtić, Dawid Kownacki oraz Nicki Bille Nielsen nie zagrają z powodu urazu, Aziz Tetteh pauzuje za kartki, a Elvis Kokalović jest w trakcie rehabilitacji. Mimo dużego osłabienia trener zapowiada – Będziemy mieli na boisku dobrą drużynę, która będzie bardziej skoncentrowana.
Sędzią meczu Termaliki z Lechem będzie Jarosław Przybył. Spotkanie rozpocznie się o 15:30.