Marciano Bruma został nowym piłkarzem Lecha. Prawy obrońca podpisał dzisiaj w siedzibie klubu kontrakt, który obowiązywać będzie rok z opcją przedłużenia na kolejne lata. 27-letni piłkarz ostatnio występował w Arce Gdynia i nie przedłużył kontraktu. Od maja jest wolnym zawodnikiem. „Kolejorz” zdecydował się na podpisanie umowy z piłkarzem po kontuzjach Manuela Arboledy i Grzegorza Wojtkowiaka.
– Liczę na to, że Marciano da wiele klubowi, jak również my wiele damy jemu. Wierzę, że szybko wkomponuje się w zespół. Jestem przekonany, że po kilku treningach zrozumie już filozofię gry drużyny i będzie dla nas dużym wzmocnieniem. Okres, który spędził bez klubu solidnie przepracował i nie powinien mieć większych problemów z dojściem do pełnej formy fizycznej – przyznał na łamach oficjalnej strony klubu Andrzej Dawidziuk, dyrektor sportowy Lecha.
– Moim głównym celem jest jak najszybsze zaaklimatyzowanie się w grupie. Na razie wprawdzie nie jestem gotowy do gry przez pełne 90 minut, ale niebawem to się zmieni. W Polsce grałem już w poprzednim sezonie i rozumiem język polski, choć jeszcze nie potrafię się w nim porozumiewać – mówił z kolei Marciano Bruma, nowy zawodnik klubu.