– Wiem że Lech Poznań z Polski się mną interesuje, ale dowiedziałem się o tym z mediów. To dla mnie nowa informacja – przyznaje Abiola Dauda, napastnik Kalmar FF, którego wczoraj obserwował Mariusz Rumak w obecności Piotra Rutkowskiego, dyrektora sportowego Lecha Poznań.
Niegeryjczykowi w grudniu wygasa umowa z klubem. – Żadna decyzja jeszcze w tej sprawie nie zapadła – przyznał. – Mam nadzieję, że niebawem się dogadamy. Chcę zostać w Szwecji – dodał piłkarz. Kalmar FF jest zainteresowane przedłużeniem umowy z zawodnikiem, co może znacznie utrudnić jego sprowadzenie do Polski.