W inauguracyjnym meczu w okręgówce Kibole zremisowali 1:1 z Piastem Kobylnica. Gola na wagę remisu strzelił w doliczonym czasie gry Mariusz Górczak.
Drużyna Wiary Lecha od początku meczu kontrolowała jego przebieg, ale dopiero po przerwie zaczęła stwarzać groźne sytuacje. Dwie z nich zabrał Kibolom sędzia, który dopatrzył się spalonego. W obu przypadkach zawodnicy DWL wychodził na wolne pole i nie było mowy o naruszeniu zasad. Sędzia jednak miał inny pomysł na zakończenie tego meczu i nie pozwolił na zagrożenie bramce Piasta.
Ten mimo tego, że regularnie gra w klasie okręgowej był dzisiaj tłem dla dobrze dysponowanych kibiców. To jednak gospodarze tego meczu pierwsi zdobyli bramke. Długie wybicie bramkarza poleciało pod pole karne DWL, a napastnik Piasta wykorzystał nieporozumienie Smuniewskiego z Kaczmarkiem.
Kibole mieli cztery minuty na zmianę wyniku i wzięli się do odrabiania strat. Groźnie na bramkę Piasta uderzał Kuznowicz, ale golkiper gospodarzy sparował piłkę na rzut rożny, później w popreczkę głową uderzył Wyka. W końcu jednak DWL dopięło swego. Z rzutu rożnego dośrodkował Smura, a do siatki Piasta trafił Górczak. Tej sytuacji sędzia nie mógł już skręcić. Nie było możliwości, aby dopatrzyć się jakiegokolwiek przewinienia.
To jednak nie był koniec emocji. Chwilę później Smura zagrał do Kuznowicza, który mocno uderzył na bramkę Piasta, ale bramkarz obronił tę piłkę. To był jednak już doliczony czas gry i kilkanaście sekund później „arbiter” zakończył mecz.
Piast Kobylnica – K.K.S. Wiara Lecha 1:1
Bramki: ’89 – ’93
Żółte kartki: 2 rywale – Adamski, Smura
DWL: Kaczmarek – Krystkowiak, Smuniewski, Sł. Makowski – Niedźwiedzki (75. Kuznowicz), J. Makowski, Pawlaczyk, Adamski (58. Kwaśniak), Szenfeld (83. Górczak) – Smura – Wyka