Zdecydowaną dominację na boisku pokazali zawodnicy Wiary Lecha w ostatnim swoim meczu w tym sezonie. Kibole pokonali ostatni zespół rozgrywek aż 9:0, a gole dla nich strzelało aż ośmiu innych zawodników.
Mecz z Lasem Puszczykowo to było zaległe spotkanie Kiboli którzy po zeszłytygodniowej porażce chcieli nie tylko zrehabilitować się za zwycięstwo, ale również odzyskać fotel lidera, który stracili na rzecz Orkana Jarosławiec. Na szczęście tylko na tydzień.
W sobotę strzelanie rozpoczęli szybko, bo już w 12. minucie. Rywale od początku spotkania chcieli postrszyć Wiarę Lecha kilkoma stałymi fragmentami gry, ale to nie oni strzelali bramki.
W pierwszej połowie aktywny był Wojciechowski, który asystował przy dwóch golach zdobytych przez Wiarę Lecha w tej części spotkania. W 12. minucie podał w uliczkę do Sławomira Makowskiego, który z bliska pokonał bramkarza gości. Po dziesięciu minutach jego doskonałe podanie wykorzystał Wyka, a kilka sekund przed zakończeniem pierwszej części Szenfeld, który zdobył gola strzałem z ostrego kąta.
Kolejne gole padły po godzinie gry. W pzeciągu trzech minut Kibole zdobyli trzy bramki i zdecydowanie zwiększyli swoją przewagę. Dużo pracy miał szczególnie prawy obrońca Lasu Puszczykowo, który nie mógł upilnować Szenfelda – autora łącznie trzech asyst w tym meczu. Z bliska do bramki w 62. minucie strzelił Piotr Makowski, który podobnie jak jego brat Sławomir – zdobył pierwszą swoją bramkę w Niebiesko-Białych barwach. Po chwili z dystansu strzelali kolejno Smura i Szerszeń, a oba te strzały wylądowały w siatce.
Euforycznie grupa 30 kibiców zareagowała w 70. minucie gry. Na boisku pojawił się Nowak, który od razu podszedł do rzutu karnego. Obrońca Drużyny Wiary Lecha pewnie wykorzystał jedenastkę i podwyższył prowadzenie na 7:0. Po kilkunastu minutach prowadzenie Kiboli powiększył Krystkowiak, który powrócił do gry po długiej kontuzji. Obrońca wykorzystał dokładne podanie Szenfelda i z bliska strzelił do bramki.
Wynik ustanowił w 88. minucie Szerszeń, który nie pozostawił złudzeń bramkarzowi gości pewnie pokonując go z rzutu karnego po faulu na Kuznowiczu.
K.K.S. WIARA LECHA – LAS PUSZCZYKOWO 9:0
BRAMKI: `12 Sł. Makowski, `22 Wyka, `45 Szenfeld, `62 P. Makowski, `63 Smura, `64, `88 (k) Szerszeń, `70 Nowak (k), `82 Krystkowiak
Żółte kartki: jedna dla Lasu
DWL: Juchacz – Olaszczyk (60. Krystkowiak), St. Makowski, Sł. Makowski (70. Nowak) – Kuznowicz, Smura, Pawlaczyk (70. Łaszyński), Szenfeld – Wyka (60. P. Makowski), Szerszeńn