Od przekonywującego zwycięstwa zawodnicy Wiary Lecha rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej. W pierwszym spotkaniu kontrolnym rozegranym w tym roku wygrali wysoko i zdecydowanie 5:0 z występującym w A-klasie zespołem Rokity Rokietnica.
Już od pierwszych minut podopieczni trenera Dariusza Kustonia osiągnęli zdecydowaną przewagę na boisku i zmusili rywali do cofnięcia się pod własną bramkę. Jednak na udokumentowanie bardzo dobrej gry musieli czekać do 22. minuty, gdy Wojciechowski popisał się bardzo dobrym podaniem do Wyki, który zachował zimną krew pod bramką rywala i uderzeniem pod długim rogu pokonał bramkarza rywala.
Strata gola zmusiła Rokitę do nieco odważniejszych ataków, lecz brak dokładności i konsekwencji w rozgrywaniu akcji spowodował, że Lechici szybko odbierali rywalom piłkę i skutecznie ich kontrowali. W 27. minucie jedną z takich akcji przeprowadzili Surowiec z Piestrzyńskim, a ta zakończyła się precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę w wykonaniu tego drugiego i DWL prowadziła już 2:0. Nie minęły trzy minuty, a Kibole zdobyli kolejnego gola po efektownym lobie Piestrzyńskiego z 30 metrów, który nie dał najmniejszych szans na interwencję golkiperowi przeciwnika.
Defensywa Wiary Lecha nie miała w tym spotkaniu wiele pracy. Groźnie pod jej bramką było tylko chwilę przed końcem pierwszej połowy, gdy z pozoru niegroźna piłka sprawiła trochę problemów Juchaczowi, który wypluł ją przed siebie, ale nie pozwolił rywalowi na zdobycie gola.
Po przerwie Rokita zagrała odważniej, ale nadal nie potrafiła stworzyć zagrożenia pod bramką Lechitów. Gra jednak częściej przesuwała się pod bramkę DWL, a ta nadal próbowała gry z kontry. Brakowało jednak ostatniego podania, ale również pomysłu na rozegranie akcji.
Mimo to udawało się kilka razy zmusić bramkarza Rokity do interwencji, a swoich szans na zdobycie gola próbowali Norek, Makowski i Greszczak. To jednak Górczakowi udało znaleźć się sposób na umieszczenie futbolówki w siatce. W 75. minucie spotkania kontratak w wykonaniu Lechitów na bramkę powinien zamienić Norek, jednak na drodze do gola wpierw stanął bramkarz, a następnie poprzeczka. Na posterunku był wspomniany Górczak i strzałem z bliskiej odległości podwyższył prowadzenie. To jednak nie był koniec popisów strzeleckich Wiary Lecha. Kilka minut później aktywny Górczak otrzymał podanie z głębi pola, znalazł się w sytuacji sam na sam i oddał piłkę Siejkowi, który ustalił wynik meczu na 5:0.
KKS WIARA LECHA – ROKITA ROKIETNICA 5:0
BRAMKI: `22 Wyka, `27 `30 Piestrzyński, `75 Górczak, `83 Siejek
DWL: Juchacz (46. Pietrzyk) – J. Makowski, S. Makowski, Siejek, Wyka (60. Szenfeld) – Wawrzyniak (46. M. Wojciechowski), Ślisiński (46. Grzeszczak), K. Wojciechowski (46. Bąkowski), Szenfeld (46. Kujawski) – Piestrzyński (46. Norek), Surowiec (60. Górczak)