Lech Poznań został zmuszony, by dokonać jeszcze jednego transferu w linii ofensywnej. Po kontuzji Niki Kaczarawy, należy zaopatrzyć się w rezerwowego napastnika. Na celowniku drużyny z Wielkopolski ma być Felicio Brown Forbes. Na przejściu Kostarykanina mogą jednak stanąć kwestię proceduralne.
Napastnik potrzebny od zaraz
Na samym początku trzeba powiedzieć, że Felicio Brown Forbes byłby rozwiązaniem krótkoterminowym i doraźnym, ponieważ transfer miałby charakter wypożyczenia tylko do końca trwającego sezonu. Napastnik Wisły Kraków barw klubowych może jednak nie zmienić, gdyż do głosu dojdą przepisy obowiązujące według rozporządzeń FIFA
Niespełna 30-letni atakujący w tej kampanii raz założył koszulkę Rakowa Częstochowa, ale częściej reprezentował wspomnianą Wisłę Kraków. Przepisy przewidują reprezentowanie jedynie dwóch klubów występujących wewnątrz jednej ligi. Nieco lepiej wygląda to, jeśli chodzi o PZPN, dlatego też Lech i sam Forbes muszą czekać na decyzję władz tych organizacji.
Zobacz również: Karlo Muhar odszedł z Lecha Poznań
Felicio Brown Forbes w tym sezonie ligowym strzelił trzy bramki w ośmiu rozegranych meczach w koszulce Wisły Kraków. Najlepszy okres zanotował w kampanii 2019/20, kiedy w barwach Rakowa Częstochowa aż dziesięć razy wpisywał się na listę strzelców.
fot.400mm.pl