W ostatniej kolejce T-Mobile Ekstraklasy przed podziałem punktów Lech Poznań zmierzy się z Górnikiem Zabrze. Jesienią poznaniacy wygrali 3:1 po fantastycznej drugiej połowie.
Spotkanie to nie ułożyło się dobrze dla podopiecznych trenera Mariusza Rumaka. Zabrzanie wyszli na prowadzenie i nic nie wskazywało na to, że Kolejorz będzie walczył w tym meczu. Goście atakowali bramkę Gostomskiego, a lechici stali jak zamurowani. Z trybun w kierunku trenera Mariusza Rumaka poleciało kilka gorzkich snów. Po wyjściu na drugą połowę wszystko się zmieniło. To zabrzanie stanęli w miejscu, a lechici ruszyli do ataku. Wyrównał Gergo Lovrencsics, a do siatki rywala trafiali jeszcze Marcin Kamiński oraz Łukasz Teodorczyk.
W poprzedniej kolejce Kolejorz rozgromił Jagiellonię Białystok 6:1. Do Zabrza poznaniacy udadzą się zatem w dobrych nastrojach. Jednak przed nimi trudne zadanie. Nie chcąc gubić kolejnych punktów muszą wygrać z Górnikiem, by w razie ewentualnej porażki Legii z Zagłębiem strata punktów po podziale była jak najmniejsza.
Górnik wiosną nie wygrał żadnego spotkania. Drużyna w niczym nie przypomina tej, którą oglądaliśmy jesienią. Zabrzanie w spotkaniu z Lechem będą walczyć o zdobycie kompletu punktów (minimum remis), co zapewni im awans do najlepszej ósemki.
Wygrana Lecha będzie kluczowa dla Górnika. Cracovia pokonując Koronę Kielce przesunie się w tabeli i to podopieczni Wojciecha Stawowego będą cieszyć się z awansu do najlepszej ósemki. O awans bić się będzie jeszcze Lechia, która gra ze Śląskiem Wrocław. Ostatniego słowa nie powiedziała jeszcze Jagiellonia.
Walka o grupę mistrzowską będzie toczyła się do ostatnich minut boiskowych rywalizacji.
Wszystkie mecze 30. kolejki rozpoczną się o godzinie 18:00.