Zapraszamy do drugiego odcinka naszego cyklu. Ostatnie miesiące w Kolejorzu podsumowuje dziennikarz radiowy, Grzegorz Hałasik (Radio Merkury).
Piłkarze na jakie pozycje powinni trafić zimą do Lecha?
Grzegorz Hałasik (Radio Merkury) – Właściwie, to w każdym oknie transferowym do każdej szanującej się drużyny powinni dołączać piłkarze na każdej pozycji. W zależności od potrzeb może to być wyróżniająca się młodzież lub poważne wzmocnienia. Jeżeli chodzi o Lecha, to zakładając, że jest to drużyna potrzebująca ławki rezerwowych równie silnej jak pierwszy skład, to potrzebne są transfery od obrony do ataku.
Którzy zawodnicy obecnej kadry powinni pożegnać się z zespołem?
– Nikogo bym nie wyrzucał. Chociaż nie wiem, czy niektórym zawodnikom dobrze by nie zrobiło wypożyczenie lub stała zmiana klimatu. Może Vojo Ubiparip w innym klubie będzie miał po prostu więcej szczęścia? Ale z drugiej strony, gdy jest zdrowy i w dobrej formie potrafi strzelać gole. Na pewno nie powinien odchodzić, gdy nie pojawi się nowy wartościowy napastnik. Jeżeli Lech kogoś do ataku kupi, to Vojo będzie miał problemy z miejscem w składzie, wtedy, dla jego dobra, musi zostać wypożyczony. Z innych zawodników każdy może się przydać w większym lub mniejszym wymiarze.
Maciej Skorża przez cztery miesiące pracy w Lechu testował młodych zawodników. Który z nich powinien dostać szanse gry w pierwszym zespole?
– Przede wszystkim częściej bym widział na boisku młodzież, która już zasmakowała ekstraklasy. Jan Bednarek to taki przykład pierwszy z brzegu.
Jaki Lech powinien postawić przed sobą cel wiosną? Walka o puchary czy mimo wszystko mistrzostwo?
– Mistrzostwo! Wprawdzie ubiegły sezon pokazał, że podział punktów niewiele daje, ale w tym roku sytuacja jest ciut inna, bym powiedział lepsza. Strata do Legii wynosi sześć punktów, a w rundzie rewanżowej lider przyjeżdża na Bułgarską. No i na szczęście dla Lecha przed poznaniakami w tabeli są tylko dwie drużyny. Historia pokazuje, że pogoń jest nieskuteczna, gdy trzeba wyprzedzić zbyt liczny peleton, nawet gdy strata punktowa jest niewielka.
Który z bramkarzy powinien wiosną bronić w Lechu – Burić, Gostomski czy Kotorowski?
– Drużyna z najwyższymi aspiracjami powinna mieć bramkarza, który wybroni „coś na górkę”, o którym można powiedzieć, że wygrał mecz. TakHałasik: im bramkarzem jest Jaśmin Burić, gdy nie nękają go kontuzje. Nie mniej, Lech na tej pozycji ma wielki komfort i wiosnę powinien zacząć ten, który najlepiej wypadnie w sparingach.
Czy jest w Lechu piłkarz, który zasługuje na szczególne pochwały?
– Wielu zawodnikom można wystawić pozytywną ocenę, którą burzy jednak fatalny początek z pucharowym blamażem. Nie wiem, czy w szkolnej skali wystawiłbym komuś ocenę bardzo dobrą. Jeżeli mam już chwalić, to z wielką przyjemnością oglądam zawsze piłkarzy charakteryzujących się elegancką grą. W Lechu takimi są na pewno Jevtić i Hamalainen. Czasem jednak patrzymy na nich z niedosytem, wiedząc jakie mają umiejętności, ale gdy o opinię spyta się kogoś z zewnątrz, kto Lecha ogląda sporadycznie, to słyszy się „ochy i achy”. Wtedy utwierdzam się w przekonaniu, że są to piłkarze nietuzinkowi. Kto jeszcze? Nie zawiedli Pawłowski i Linetty, radzili sobie Kędziora i Kownacki. Do formy wraca Kamiński, zaczyna ją pokazywać Arajuuri, nie można nie zauważyć błysków Formelli, drugi oddech złapał Henriquez.