Myślę, że jest lepiej. Przeszedłem ostatnio leczenie i teraz już jest wszystko w porządku Nie odczuwam żadnych oznak alergii. Ściskajcie kciuki, żeby było tak dalej – przyznał ze śmiechem Kasper Hamalainen na przed meczowej konferencji
Po zremisowanym meczu z Widzewem przed lechitami mecz z Podbeskidziem, który w pewien sposób może zamazać plamę z Łodzi – Wiem dlaczego zremisowaliśmy z Widzewem 2:2, ale nie chcę za bardzo o tym mówić. Ten mecz jest już za nami. Teraz przed nami spotkanie z Podbeskidziem. Chcemy wszystko zmienić i wrócić do wygrywania. Przed nami jest wiele meczów, a różnica do czołówki to 3-4 punkty. Jesteśmy dobrym zespołem, jeśli zagramy tak dobrze jak potrafimy to wygramy.
Lechitom trudniej było się podnieść po katastrofalnym meczu w Szczecinie, czy po remisie w Łodzi? – Wyniki obu meczów nie były zadowalające. Porażka z Pogonią była dla nas straszna, potrzebowaliśmy wstrząsu, żeby wygrać wysoko i stworzyć ciąg wygranych na własnym boisku. Jesteśmy dobra drużyna i stać nas na wygranie
Jesienią w Bielsku podopieczni Mariusza Rumaka bezbramkowo zremisowali. Teraz zapowiada się również ciężkie spotkania. – Znam już Podbeskidzie, grałem przeciw temu zespołowi i znam tych zawodników. Musimy przełamać obronę Podbeskidzia i zagrać jak z Piastem. Pomoże nam strzelenie szybkiego gola, jeśli to zrobimy będzie nam się grało łatwiej i pewniej – kończy Fin