– Mieliśmy problemy z determinacją i zaangażowaniem. Pracowaliśmy nad tym i wierzę, że niedługo będzie widać tego efekty – przyznaje Dimitrije Injac, pomocnik Lecha Poznań.
Serb wierzy w to, że kibice w najbliższym czasie zobaczą skutki ciężkiej pracy na treningach pod okiem nowego trenera. – On nas zna, wprowadził nowe metody treningowe. Codziennie oglądamy materiały wideo, to dla nas coś nowego. Ćwiczymy także i pracujemy nad tym, co źle wychodziło nam w dwóch pierwszych spotkaniach – mówi. – Wiemy i zauważyliśmy to, czego nam brakowało – dodaje.
Pomocnik „Kolejorza” podkreśla również, że zawodnicy bardzo dobrze czują się pod wodzą nowego opiekuna. – Tego typu treningów nam brakowało. Dobrze na nas wpłynęły. Pracowaliśmy nad strzałami, dośrodkowaniami i wykorzystywaniem tych sytuacji, to zawodziło w ostatnim czasie – ocenia Dimitrije Injac.
Piłkarz ma także nadzieję, że dobry wynik w piątkowym meczu pozwoli podnieść morale w drużynie. – One są już lepsze, ale zwycięstwo jeszcze bardziej je podbuduje i pozwoli lepiej przygotować się do kolejnych spotkań. My już w siebie uwierzyliśmy, ale musimy to potwierdzić zwycięstwem – kończy.