Do końca sezonu zostało siedem kolejek. Różnica pomiędzy Legią a Lechem wynosi cztery punkty. I mimo tego, że oba zespoły czeka jeszcze mecz bezpośredni, to i tak zwycięstwa we wszystkich spotkaniach w tym sezonie nie gwarantują zdobycia tytułu przez Lecha.
– Zostało siedem meczów o mistrzostwo. To z Legią nie jest jedynym, które zadecyduje. Tak samo jak ostatnio nie mogliśmy przegrywać, tak teraz nie możemy, jeśli chcemy walczyć o tytuł. Legia jest w znakomitej formie, wygrała sześć kolejnych spotkań. Jedyne co możemy zrobić to punktować – przyznaje Mariusz Rumak.
Piłkarze „Kolejorza” zagrają jeszcze z Jagiellonią, Wisłą, Widzewem, Legią, Podbeskidziem, Śląskiem i Koroną. – Nie ma łatwych meczów. Zespoły, które grają o utrzymanie są tak samo wymagające jak te, które grają o najwyższe cele – zaznacza szkoleniowiec Lecha. – Nie obawiam się nikogo, ale każdego darzę szacunkiem. Najważniejsze to, czy będziemy grali swoją piłkę i czy rywale też będą chcieli grać w piłkę – dodaje.