Jakub Kamiński to jeden z niewielu zawodników Lecha Poznań, którzy mieli szansę zagrania w meczach kadr narodowych. 18-latek występował jednak tylko w reprezentacji U21, gdzie obecni byli także Filip Marchwiński oraz Filip Szymczak. Kamiński podsumował rozegrane mecze, a także przedstawił swoje przygotowane do gry w następnych tygodniach.
„Potrzeba mi jeszcze kolejnych meczów”
Młody skrzydłowy „Kolejorza” jest dosyć mocno wykorzystywany przez trenera Dariusza Żurawia. W samej tylko PKO BP Ekstraklasie Jakub Kamiński zagrał w aż 21 meczach, a więc pauzował tylko raz. Poza tym trzeba doliczyć spotkania w Pucharze Polski i w Lidze Europy. Konsekwencją takiej eksploatacji był lekki kłopot mięśniowy pomocnika, który kilka tygodni temu wykluczył go z gry.
Teraz, jak przyznaje sam Kamiński, fizycznie czuje się coraz lepiej, a po rozegraniu jeszcze kilku spotkań, jego forma powinna być już taka, jak chociażby jesienią.
Dobrze się czuję fizycznie, piłkarsko coraz lepiej to wygląda, ale potrzebuję kolejnych meczów, żeby wysoka dyspozycja wróciła. Widzę po chłopakach, że intensywnie pracowali w czasie, kiedy my byliśmy na kadrze. To jest na plus, musimy to przełożyć także na kolejne spotkania, zaczynając już od Cracovii – powiedział na łamach oficjalne strony klubu Kamiński.
Zobacz także: Typy bukmacherskie na mecz Cracovia – Lech Poznań
Podczas pobytu na kadrze U21, Jakub Kamiński miał okazję rozegrać dwa spotkania towarzyskie, które miały pomóc w przygotowaniach do jesiennych eliminacji do mistrzostw Europy. Według skrzydłowego Lecha Poznań, zarówno mecz z Arabią Saudyjską, jak i Austrią, pozwoliły na mocne przetestowanie danych wariantów gry.
Arabia Saudyjska nie zawiesiła nam wysoko poprzeczki, to był taki mecz na sprawdzenie ustawienia z trójką obrońców, jak to funkcjonuje z nowymi zawodnikami. W drugim spotkaniu przegraliśmy po dwóch stałych fragmentach i naszej nieuwadze w obronie, ale to była dla nas cenna nauka. Eliminacje? To wymagająca grupa, w której nikt się przed nami nie położy. Będziemy musieli się sporo namęczyć, żeby na mistrzostwa awansować – dodał Kamiński.
fot.gettyimages.com