Karol Linetty podczas meczu z Lechią Gdańsk doznał urazu żebra. Pierwsze informacje o kontuzji 18-letniego pomocnika mówiły nawet o końcu sezonu dla tego zawodnika. Trener Lecha liczy na to, że piłkarz do gry wróci szybciej.
– Nie wiem, które to było spięcie. Gdy oglądałem mecz i go analizowałem, nie wiedziałem o tym, że Karol doznał urazu. Później nie miałem już czasu na to, aby obejrzeć go pod kątem kontuzji Karola – mówi trener Mariusz Rumak.
Szkoleniowiec Lecha ma nadzieję, że piłkarz wróci do pełni dyspozycji już za dwa tygodnie. – Życie pokaże ile to potrwa. Dzisiaj mówił, że nic go nie boli, ale to nie znaczy, że już jest wszystko dobrze. Będziemy robili badania tak często jak tylko się da, aby sprawdzić jak goi się to żebro – przyznał trener Lecha.