Były bramkarz Piasta Gliwice przychodził do Lecha w glorii chwały najlepszego bramkarza Ekstraklasy. Na nieszczęście dla Kasprzika zagrał on tylko w ośmiu meczach ligowych, ostatnio we wrześniu 2009.
Teraz Kasprzik wypowiedział się w rozmowie dla Przeglądu Sportowego o swojej sytuacji – Trenuję we Wronkach z młodzieżowym zespołem Lecha. I czekam na oferty – może jakieś wypożyczenie, może transfer. Zobaczymy, co przyniesie najbliższy czas.
Bramkarz wyjaśnił też, że nie będzie się wypowiadał na temat zaproponowanych przez władze Lecha warunków wypowiedzenia kontraktu. Golkiper miał również propozycję przejścia do Zawiszy Bydgoszcz, ale nie porozumiał się w kwestiach finansowych.