Z bardzo dobrej strony w swoich pierwszych występach w seniorskim zespole Lecha Poznań pokazał się Tomasz Kędziora. Młody obrońca „Kolejorza” ostatnio wrócił po kontuzji do pełnych treningów i znów zaczyna liczyć się w walce o wyjściowy skład.
„Kendi” urazu doznał podczas wyjazdu na zgrupowanie reprezentacji, który był konsekwencją jego udanych meczów w Ekstraklasie. Zadebiutował w ostatnim meczu rundy jesiennej z Koroną Kielce, później zagrał w Chorzowie, gdzie zwolniło się miejsce w defensywie.
W ostatnim meczu Mariusz Rumak nie zdecydował się desygnować do gry tego młodego i niezwykle obiecującego zawodnika, ale prawdopodobnie jeszcze w tej rundzie Kędziora otrzyma szansę gry. Siedem żółtych kartek na swoim koncie ma już Kebba Cessay i kolejna będzie skutkowała pauzą w następnym meczu. Wtedy też otwiera się szansa występu dla 19-letniego Lechity.
– To ważna postać dla zespołu. Staram się jednak kontrolować młodych zawodników. Ich wprowadzenie do seniorskiej piłki to szerszy projekt. Nie można oczywiście zapominać o jakimś zawodników, ale młodzi muszą okrzepnąć i wejść wtedy kiedy są na to gotowi – ocenia sytuację, Kędziory oraz innych piłkarzy zaczynających odgrywać coraz większą rolę w drużynie, trener Lecha.