Darko Jevtić, były zawodnik FC Basel ogłoszony największym zimowym transferem Lecha, zagrał w tym roku tylko w jednym meczu. Był to zremisowany mecz z Pogonią w Szczecinie, który zresztą rozegrał w pełnym wymiarze. Od tego spotkania Darko widać było tylko na zdjęciach z treningów, gdzie indywidualnie biegał wokół boiska. Mecz z Pogonią rozgrywany był na murawie, której stan pozostawiał wiele do życzenia i być może, właśnie to jest przyczyną kontuzji Szwajcara z serbskim paszportem.
Ofensywny pomocnik w rundzie jesiennej, gdy jeszcze był wypożyczony z Bazylei, rozegrał 25 spotkań i strzelił 4 bramki. Charakteryzuje się bardzo dobrym przeglądem pola i jego podania przyczyniły się bezpośrednio do zdobycia goli 3 razy. Zdaniem niektórych ekspertów Jevtić przerasta umiejętnościami Semira Stilicia, który jest piłkarzem o podobnej charakterystyce. Bośniak grający obecnie w krakowskiej Wiśle wystąpił w dwóch meczach mniej, ale strzelił aż 7 bramek i tyle samo razy asystował.
Kibice Kolejorza wciąż czekają na powrót na boisko Darko Jevticia, bo znacznie wyróżniał się wśród swych rywali w Ekstraklasie. Jednym podaniem potrafił kompletnie rozmontować defensywę drużyny przeciwnej. Asystent trenera Macieja Skorży- Tomasz Rząsa skomentował nieobecność Darko- Wiemy, że nie jest gotowy do treningów i gry. Do końca nie wiadomo, kiedy będzie mógł nam pomóc.
Wiadome jest jednak, że gdy tylko ból minie, Jevtić będzie mógł wrócić do gry- wiemy jaka to ważna dla nas postać dla środka pola. Potrafił jednym podaniem przesądzić o losach spotkaniach- dodaje Rząsa.
Prawdopodobieństwo, że zawodnik wróci na boisko do meczu z Legią jest bardzo małe, a nawet znikome. Chyba, że cała ta sytuacja znów jest zasłoną dymną przed rywalami, co- mając w perspektywie mecz z Legią- w wykonianiu Macieja Skorży wcale nie byłoby wielkim zaskoczeniem. Trener Poznańskiej Lokomotywy już nie raz ukrywał wiele kwestii jak tylko najdłużej było to możliwe. Tak było między innymi z powrotem na boisko Łukasza Trałki, Karola Linettego, czy też debiutem Jakuba Serafina.