– Mecz z Legią to coś więcej niż spotkanie o trzy punkty, ale nie można siebie samego stresować – przyznał przed spotkaniem z Legią Warszawa Dawid Kownacki.
Kolejorz ma sześć punktów starty do „Wojskowych”. Dla obu drużyn będzie to jedno z kluczowych spotkań tej wiosny.
– To kolejny mecz o bardzo ważne punkty, które mogą nas zbliżyć do upragnionego mistrzostwa Polski – zaznaczył „Kownaś”.
Spotkanie Lecha z Legią elektryzują całą Polską. Obie drużyny od kilku lat rywalizują ze sobą o najwyższe trofea. Kluczem do sukcesu mogą być detale.
– Myślę, że względy taktyczne będą decydujące. O zaangażowaniu nie ma co mówić, bo musi być ono w każdym spotkaniu na 100%, ale na pewno własna publiczność da nam dodatkowego kopa – przyznał Kownacki. – Musimy się wystrzegać błędów. Jeśli zagramy na swoim dobrym poziomie to jestem przekonany, że to spotkanie wygramy – dodał.
W środę Lech rywalizował w ćwierćfinale Pucharu Polski ze Zniczem Pruszków. W spotkaniu wystąpili zawodnicy, którzy w poprzednich meczach grali niewiele.
– W meczu ze Zniczem szansę do gry dostali zawodnicy rezerwowi, którzy w poprzednich spotkaniach grali mniej. Dzięki temu mogliśmy się pokazać trenerowi i mogliśmy dać mu argument na to, że by na nas stawiał w kolejnych spotkaniach – ocenił 18-latek. – My siebie znamy i wiemy jak każdy gra. Nie ma mowy o tym, że my siebie nie rozumiemy na boisku. Trenujemy ze sobą, znamy się. To nie jest tak, że wzięliśmy kogoś z ulicy – dodał.
Mecz ze Zniczem był dla lechitów doskonałą przeprawą przed potyczką z Legią Warszawa. Niedziele starcie na szycie Ekstraklasy będzie to zupełnie inne spotkanie.
– Będzie to mecz otwarty, obie drużyny są nastawione na grę ofensywną. O wyniku zadecydują detale i względy taktyczne. Zarówno my potrafimy wykorzystywać błędy Legii i zapewne oni będą potrafili wykorzystać nasze – powiedział Kownacki. – Myślę, że gdybyśmy popełnili jakiś błąd w spotkaniu ze Zniczem to on tego by nie wykorzystał, bo nie ma doświadczenia. W spotkaniu z Legią nie można pozwolić sobie na błędy, bo jeden głupi błąd może zadecydować o wyniku meczu – zakończył.