Przed Kolejorzem trudno okres. Lechitów czekają mecze co trzy dni, a jakby tego było mało, zespół prowadzony przez trenera Skorżę nękają kontuzje.
Po dłużej przerwie do zdrowia wraca Gergo Lovrencsics, a także Kapser Hamalainen, który z Pogonią nie zagrał ze względu na infekcję. Z Portowcami nie wystąpili także Tomasz Kędziora i Karol Linetty –Gergo i Kasper są do dyspozycji, będą w kadrze meczowej na jutrzejsze spotkanie. U Tomka i Karola czekamy na rozwój wypadków. Mamy jeszcze jutro rozruch i wtedy będziemy wiedzieć, czy z tych zawodników będziemy mogli skorzystać – mówił dziś szkoleniowiec.
Wciąż z kontuzją boryka się Paulus Arajuuri. Fin nie może trenować z zespołem i nie wiadomo, kiedy wróci do zajęć – Jestem rozczarowany jak długo nie mamy Paulusa. To trwa już dziewiąty tydzień, a on nie może nawet truchtać. Staramy się być optymistami. Wiemy jaką był dla nas siłą, trudno sobie wyobrazić bez niego drużynę, która zdobyła mistrzostwo Polski. Dla nas jego powrót na boisko jest sprawą kluczową. Tamas gra dobrze, nieźle go zastępuje, ale wolałbym mieć Paulusa na boisku.
Ze składu na dłuższy czas wypadł Dawid Kownacki i trener Skorża ma nadzieję, że uda się zakontraktować nowego piłkarza – Ja po cichu liczę na jakieś niespodzianki ze strony klubu, że jednak uda się kogoś dokoptować do składu. Muszę twardo stąpać po ziemi, wiem jakie są możliwości klubu i jeżeli nie będzie już żadnego wzmocnienia, to musimy sobie poradzić. Kontuzja Dawida zmienia naszą sytuację i gdyby miał jeszcze ktoś odejść, to biorąc pod uwagę fakt, że rozgrywki kończą się 20., grudnia to będzie dla nas trudny okres – przyznaje.
Niewiadomo jak dalej potoczą się losy Kaspra Hamalainena. Najlepszy strzelec poprzedniego sezonu wciąż nie podpisał nowej umowy, a stara wygasa z końcem bieżącego roku – Często rozmawiam i z Kasprem, i z zarządem klubu. Trudno sobie wyobrazić drużynę bez niego. Bardzo bym chciał, by Kasper się przekonał i został z nami dłużej. Mam wrażenie, że z czasem zyskujemy atuty, ale życie pokaże jak będzie. Nie jest to dla mnie komfortowa sytuacja, kiedy wiem, że każdego dnia może on podpisać umowę z innym klubem.