Zdaniem asystenta trenera, Ryszarda Kuźmy jutrzejszy mecz z Legią, nie wywołuje u piłkarzy nadmiernego ciśnienia. – Będę musiał wszystkich rozczarować, bo czegoś takiego nie widać – podkreśla drugi trener „Kolejorza”.
Najciekawszy mecz tej kolejki, piłkarskiej Ekstraklasy, nie elektryzuje fanów tak bardzo, jak gdyby jego stawka sportowa była większa. – Oba kluby rozczarowują. W nich jest tak, że gdy zespół nie jest pierwszy to rozczarowanie się pojawia. Dlatego też ostatnio zawodzimy naszych kibiców – mówi Kuźma.
Przyznaje on, że piłkarze mimo to są dobrze przygotowani do spotkania. – Wiemy doskonale, jakiego gatunku jest to mecz. Jakie on ma znaczenia dla kibiców. Jednak przez nadmierne ciśnienie można przedobrzyć – uważa asystent Jose Mari Bakero. – Na pewno widać, że zawodnicy są skoncentrować i przygotowują się do meczu nie tylko pod względem fizycznym, ale także psychicznym – kończy trener.