W 35. kolejce Lotto Ekstraklasy Kolejorz mierzył się na własnym boisku z Lechią Gdańsk. Mecz ten zakończył się bezbramkowym remisem, co oznacza, że lechici nadal muszą walczyć o prawo występów w europejskich pucharach w przyszłym sezonie.
Pierwsze minuty tego pojedynku przebiegały spokojnie. Żadna z ekip nie forsowała zbytnio tempa. Goście pierwszą dogodną sytuację stworzyli sobie w 15. minucie spotkania, gdy to z wolej uderzał Marco Paixao. Jego strzał przeleciał jednak wysoko nad poprzeczką. W odpowiedzi chwilę później szczęścia probowali lechici – w dobrej sytuacji w polu karnym lechistów odnalazł się Maciej Gajos lecz nieczysto trafił w piłkę. Kolejną doskonałą okazję do wyprowadzenie Lecha na prowadzenie miał Radosław Majewski. Jego uderzenie w środek bramki zostało wybronione przez Dusana Kuciaka. Pomimo doliczonych dwóch minut wynik nie uległ zmianie i pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
Do drugiej części spotkania obie ekipy przystąpiły bez zmian personalnych w składzie. Podobnie jak na początku tego meczu – żadna z drużyn nie potrafiła przejąć inicjatywy i zagrozić rywalowi. Lechi stworzyła sobie dogodną okazję po rzucie rożnym. Z odległości kilku metrów strzelał Mario Maloca, ale jego uderzenie zostało wyblokowane przez lechitów. Kolejorz sprawił sobie doskonałą okazję w 75. minucie. Prawym skrzydłem rajd przeprowadził Dawid Kownacki, po czym dograł w pole karne do dobrze ustawionego Gajosa. Ten jednak w idealnej sytuacji przeniósł piłkę nad poprzeczką. W końcówce spotkania nikt nie stworzył żadnej dogodnej sytuacji do strzelenia gola i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Lech Poznań – Lechia Gdańsk : (0:0)
Bramki: –
Żółte kartki: 13. Kostevych – 88. Peszko, 90. Mak
Lech Poznań: Putnocky – Kędziora, Bednarek, Wilusz, Kostevych – Trałka, Gajos – Makuszewski, Majewski, Radut (71. Jevtić)- Robak (71. Kownacki)
Lechia Gdańsk: Kuciak – Nunes, Vitoria, Maloca, Wawrzyniak (29. Stolarski)- Borysiuk – Peszko, Krasić (76. Kuświk), Slavchev (71. Mak), Wolski – Paixao M.