Lech Poznań przegrał z Legią Warszawa 1:2. Bramkę dla Kolejorza zdobył Tomasz Kędziora.
Od początku spotkania na boisku dominowali gospodarze. Już w 4. minucie Kolejorz mógł otworzyć wynik. Radosław Majewski dośrodkowywał w pole karne, gdzie był Dawid Kownacki, jednak młody napastnik Lecha trafił nieczysto w futbolówkę. Chwilę później mocnym uderzeniem sprzed pola karnego popisał się Darko Jevtić, lecz golkiper gości skutecznie interweniował. Niespełna 10. minut później szansę na zdobycie bramki mieli goście, jednak strzał Michała Kucharczyka obronił Matus Putnocky. Akcje przenosiły się z jednej strony boiska na drugą, lecz żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć sobie klarownej sytuacji do zdobycia bramki. W 37. minucie Radosław Majewski został sfaulowany przez jednego z legionistów i sędzia podyktował rzut wolny dla gospodarzy. Do stałego fragmentu gry podszedł nieprzepisowo potraktowany pomocnik, podał do Macieja Gajosa, który oddał mocny strzał na bramkę Arkadiusza Malarza, jednak futbolówka poszybowała obok słupka. Pod koniec pierwszej połowy to Legia miała szansę na strzelenie gola, jednak oddający strzał z pola karnego Radović uderzył w poprzeczkę.
Na drugą część spotkania obie drużyny wyszły bez zmian i tak jak w pierwszej części pojedynku od pierwszych minut dominowali lechici. Po dośrodkowaniu Darko Jevticia z rzutu rożnego piłka trafiła do Tomasza Kędziory, który mógł wyprowadzić Lecha na prowadzenie, jednak lechita nie trafił do pustej bramki. Druga połowa była bardzo podobna do pierwszej, akcje toczyły się z obu stron boiska, lecz bez klarownych sytuacji. Dopiero w 82. minucie licznie zgromadzeni kibole obejrzeli bramkę. Po faulu na Tomaszu Kędziorze sędzia podyktował rzut wolny. Do stałego fragmentu gry podszedł Darko Jevtić, który dośrodkował w pole karne wprost na głowę sfaulowanego obrońcy, który wyprowadził Lecha na prowadzenie. Poznaniacy nie cieszyli się długo z prowadzenia, bowiem sześć minut później wyrównał Maciej Dąbrowski. W doliczonym czasie gry bramkę dającą zwycięstwo Legii strzeli… Kasper Hamalainen, który pojawił się na boisku pod koniec regulaminowego czasu gry. Kolejorz przegrał drugi raz w tym sezonie z Wojskowymi 1:2.
Lech Poznań-Legia Warszawa 1:2 (0:0)
Bramki: 82. Tomasz Kędziora – 88. Maciej Dąbrowski, 90+3. Kasper Hamalainen
Żółte kartki: 26. Guilherme, 41. Michał Pazdan, 75. Michał Kopczyński
Lech Poznań: Matus Putnocky – Tomasz Kędziora, Lasse Nielsen, Jan Bednarek, Volodymyr Kostevych – Łukasz Trałka, Maciej Gajos – Darko Jevtic, (86. Abdul Tetteh) Radosław Majewski, Szymon Pawłowski (66. Maciej Makuszewski)- Dawid Kownacki (73. Marcin Robak)
Legia Warszawa: Arkadiusz Malarz- Adam Hlousek, Michał Pazdan, Maciej Dąbrowski, Artur Jędrzejczyk – Thibault Moulin, Michał Kopczyński, Miroslav Radović, Odidja Ofoe, Guilherme (58. Dominiki Nagy) -Michał Kucharczyk (77. Tomasz Jodłowiec)