Przez 666 minut piłkarze Lecha Poznań nie stracili bramki w meczach ligowych rozgrywanych przed własną publicznością. Tę imponującą serię przerwał Donald Djousse swoi trafieniem w 10. minucie niedzielnego meczu, wykorzystując błąd Jasmina Buricia.
Mimo tego „Kolejorz” wciąż jest królem swojego boiska. Nie przegrał na nim już od 13 marca 2012 roku, kiedy musiał uznać wyższość Wisły Kraków w spotkaniu Pucharu Polski. Nikt nie potrafi pokonać podopiecznych Mariusza Rumaka przy Bułgarskiej już od 12 spotkań, z czego 10 meczów Lech wygrał, a dwa (ostatnie) zremisował.
Przezornie jednak w tym sezonie ligowym „Kolejorz” jest skuteczniejszy na wyjeździe, gdzie w dwóch meczach zdobył komplet punktów. Na Bułgarskiej zagrał z kolei trzy mecze, po których na swoje konto mógł dopisać pięć „oczek”.