Już jutro o 18:00 Lech Poznań zmierzy się przy Bułgarskiej z Wisłą Kraków. Spotkanie odbędzie się w ramach 36. kolejki Lotto Ekstraklasy.
Podopieczni Kiko Ramireza wygrali w minionej kolejce na własnym stadionie z Pogonią Szczecin 4:0 po bramkach Patryka Małeckiego, Pawła Brożka, Ivana Gonzaleza i Rafała Boguskiego. Aktualnie zajmują szóste miejsce w lidze mając na swoim koncie 26. punktów.
Zawodnicy Kolejorza zremisowali bezbramkowo z Lechią Gdańsk w 35. kolejce Lotto Ekstraklasy. Podopieczni Nenada Bjelicy plasują się obecnie na trzecim miejscu w tabeli mając na koncie 38. oczek, tyle co druga Jagiellonia i trzecia Lechia.
Lechici remisem z podopiecznymi Piotra Nowaka skomplikowali sobie szansę na zdobycie mistrzostwa Polski, bowiem nie wszystko już zależy od nich. – Nie możemy nic zrobić. Wiemy, że mistrzostwo nie jest w naszych rękach, ale musimy walczyć. Nie mamy wpływu na wynik Legii, Jagiellonii czy Lechii. Jesteśmy skoncentrowani na naszym meczu i tylko to jest ważne. – skomentował na przedmeczowej konferencji Nenad Bjelica.
Rywalizujące jutro ze sobą drużyny spotkały się w tym sezonie aż cztery razy, po dwa w lidze i Pucharze Polski. W Lotto Ekstraklasie oba spotkania zakończyły się remisem, w Krakowie bezbramkowym, a w Poznaniu na listę strzelców wpisał się Darko Jevtić, a wyrównał w doliczonym czasie gry Paweł Brożek.
W ćwierćfinale Pucharu Polski w stolicy Wielkopolski padł remis po bramkach Pawła Brożka i wyrównującej Dawida Kownackiego, natomiast w Krakowie poznaniacy wygrali aż 4:2 z Białą Gwiazdą. Gole dla Lecha strzelili wówczas Marcin Robak, Maciej Makuszewski, Darko Jevtić oraz Radosław Majewski, a dla Wisły Peter Brlek i Patryk Małecki.
Szkoleniowiec Poznańskiej Lokomotywy przed kolejnym starciem z Wisłą chwali przeciwnika. – Wisła gra bardzo dobrze w rundzie finałowej. Ostatnio wygrali z Pogonią, są bardzo dobrą drużyną. Mają wielu liderów, zaliczają się do nich Małecki, Głowacki, Brożek oraz Gonzalez. To są zawodnicy z dobrym charakterem. Wiemy, że to będzie ciężki mecz i będą grali o zwycięstwo, ale jeśli będziemy na swoim poziomie mamy szansę wygrać. – dodał trener Nenad Bjelica.
Arbitrem niedzielnego spotkania będzie Mariusz Złotek.
Mecz rozpocznie się o 18:00.