W 20. kolejce T-Mobile Ekstraklasy Lech Poznań zmierzy się na własnym boisku z Wisłą Kraków.
W rundzie jesiennej lechici przegrali z krakowianami 2:0, bramki dla „Białej Gwiazdy” strzelali Brożek oraz Garguła. W poprzednim sezonie to jednak poznaniacy dwukrotnie byli lepsi od Wisły Kraków. Przy Reymonta triumfowali po bramce Szymona Drewniaka, przy Bułgarskiej z kolei Pareiko pokonał Łukasz Teodorczyk, strzelając tym samym swojego debiutanckiego gola w niebiesko-białych barwach.
W poprzedniej kolejce Kolejorz przegrał z Koroną Kielce 1:0. Gola na wagę trzech punktów dla kielczan zdobył Daniel Gołębiewski. Podopieczni trenera Mariusza Rumaka plasują się na czwartym miejscu w tabeli, tracąc do „Białej Gwiazdy” cztery oczka. Wygrana Lecha byłaby bardzo dobrym rezultatem dla poznaniaków, którzy w tym sezonie spisują się w kratkę. Dużą korzyścią dla lechitów jest fakt, że z dziewięciu przy Bułgarskiej wygrywali oni pięciokrotnie, trzy razy dzielili się punktami z rywalami i tylko raz przegrali.
Podopieczni trenera Franciszka Smudy w 19. kolejce doznali dotkliwej porażki z Jagiellonią Białystok (5:2). Na wyjazdach krakowianie nie spisują się najlepiej. Tylko raz udało im się wygrać… w Kielcach.
Trener Mariusz Rumak nie powoła do meczowej „18” na pewno Jasmina Burcia, Vojo Ubiparipa, Szymona Drewniaka, Huberta Wołąkiewicza, Kebby Ceesay’a, Daylona Claasena oraz pauzującego za kartkę Marcina Kamińskiego. Niepewny jest występ Tomasza Kędziory.